Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 2 października 2014, 22:20

Sorcerer King – Stardock zapowiada nową strategię turową fantasy

Studio Stardock Systems, znane głównie z serii Galactic Civilizations, zapowiedziało grę Sorcerer King. Będzie to kolejna (po cyklu Elemental) strategia turowa typu 4X z realiami fantasy w dorobku tego dewelopera. Tytuł ma ukazać się na PC wiosną 2015 roku, jednak juz teraz można wypróbować go w usłudze Steam Early Access.

Sorcerer King w skrócie:
  • Producent: Stardock Systems
  • Gatunek: strategia turowa typu 4X w realiach fantasy
  • Cecha szczególna: asymetryczna rozgrywka (kilka małych frakcji walczy z jedną wielką)
  • Tryby gry: singleplayer (kampania fabularna i potyczki)
  • Platformy sprzętowe: PC
  • Termin premiery: I kwartał 2015

Do dwóch strategii tworzonych w tej chwili przez uznane studio Stardock Systems – mowa tu o osadzonych w realiach science-fiction grach Galactic Civilizations III i Star Control IV – dołączył dziś trzeci reprezentant tego samego gatunku. Mowa tu o Sorcerer King – jest to osadzona w realiach fantasy gra turowa typu 4X, którą można nazwać nieformalnym następcą cyklu Elemental. Główną jej cechą jest asymetryczna rozgrywka, w której grupa słabych frakcji zmaga się z jedną potężną, rządzącą praktycznie całym światem. Tytuł powstaje z myślą o komputerach osobistych. Jego premiera ma nastąpić w pierwszym kwartale 2015 roku, jednak możliwość zagrania weń jest dostępna już teraz – Sorcerer King został wypuszczony na platformie Steam w usłudze Early Access. Aby wypróbować dzieło studia Stardock, trzeba obecnie uiścić kwotę w wysokości 31,44 euro, czyli ok. 130 zł (tytuł jest aktualnie oferowany z 15-procentowym rabatem).

Jak zasygnalizowano we wstępie, akcja toczy się w fantastycznej krainie magii i miecza. Świat nie cieszy się dobrobytem, gdyż dopiero co został prawie w całości podbity i spustoszony przez tytułowego Króla Czarodzieja. Mało tego, złoczyńca, ogarnięty żądzą zdobycia potęgi równającej go z bogami, dąży teraz do dokumentnego zdewastowania wszystkich zdobytych lądów. Na jego drodze stanie garstka państewek, wzrastających z trudem w regionach, gdzie wpływy złowrogiego hegemona są nieco słabsze.

Sorcerer King to kolejna po Evolve czy Shadow Lords gra, która próbuje błysnąć dzięki asymetrycznemu modelowi rozgrywki (choć tym razem bez multiplayera).

W tym właśnie aspekcie uwidacznia się wspomniana wcześniej asymetria rozgrywki w Sorcerer King. Jak powiedział deweloper, zabawa będzie się tu rozpoczynała niejako w momencie, gdy kończyłaby się w „normalnej” strategii – jeden z uczestników rywalizacji podbił świat, pokonawszy i stłamsiwszy swoich oponentów. Nierównoważność dotyczy też odmienności celów obu stron konfliktu – gracz chce po prostu wykończyć Króla Czarodzieja, przywracając ład (albo zajmując miejsce dotychczasowego władcy), podczas gdy kierowany przez sztuczną inteligencję potężny przeciwnik poszukuje magicznych kryształów, będących kluczem do całkowitego zniszczenia krainy, w której toczy się zabawa. Im szybciej się z tym upora (czytaj: im mniej gracz będzie mu w tym przeszkadzał), tym szybciej zabawę czeka nieszczęśliwy finał.

Obecność kryształu pod miastem oznacza jedno - chcąc zniszczyć świat, Król Czarodziej prędzej czy później tu przybędzie, więc trzeba w te pędy zacząć się zbroić.

Do wyboru będzie sześciu bohaterów: czarnoksiężnik, wódz/watażka, strażnik, kapłan, wojownik i inżynier/budowniczy. Każdy z nich będzie dysponował odrębnymi jednostkami do rekrutacji, drzewkiem umiejętności i księgą zaklęć. W ogólnym zarysie rozgrywka nie będzie odbiegała od klasyki gatunku 4X w realiach fantasy – przyjdzie nam eksplorować magiczny świat, wykonywać rozmaite zadania, gromadzić zasoby (w tym magiczne przedmioty), budować miasta, rekrutować armie i wyposażać je w różne przedmioty, werbować potężnych czempionów, toczyć bitwy z potworami i siłami Króla Czarodzieja, a także kształtować swoje relacje z pozostałymi państewkami, które próbują się rozwijać, korzystając z nieuwagi hegemona. Ostatni z wymienionych elementów zabawy będzie miał szczególne znaczenie, gdyż współpraca stanie się kluczem do pokonania tytułowego przeciwnika. Każdy potencjalny sojusznik, któremu pozwolimy dać się wyeliminować, znacząco zredukuje nasze szanse na ostateczne zwycięstwo.

Czy my nie widzieliśmy już gdzieś podobnych pól bitew...?

Jednostki będzie można wyposażać w rozmaite przedmioty, by zwiększać ich możliwości w walce.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej