Sony Group Corp. twierdzi, że posiada już technologię umożliwiającą produkcję humanoidalnych robotów. Japońska firma zaznacza jednak, że w tej chwili szuka pomysłów na ich efektywne wykorzystanie.
Wizja powszechnie dostępnych humanoidalnych robotów serwowana nam przez scenarzystów filmów i seriali wbrew pozorom wcale nie jest tak odległa, jak możnaby sądzić. Korporacja Sony Group Corp. poinformowała bowiem, że posiada już technologię takich maszyn i może je wdrożyć do produkcji, jeśli tylko znajdzie dla nich odpowiednie zastosowanie.
Jeśli chodzi o tę technologię, to kilka firm na świecie, w tym nasza, zgromadziło jej na tyle dużo, aby szybko rozpocząć produkcję, gdy tylko uda się ustalić najlepsze dla niej zastosowanie. Zamierzamy zainwestować w produkcję dopiero wówczas, gdy uznamy ją za konieczność. Widzimy duży potencjał w humanoidalnych robotach, lecz wierzymy, że inne ich modele są równie ważne – powiedział Agencji Reutera Hiroaki Kitano, dyrektor techniczny Sony.
Sony od wielu lat zajmuje się produkcją robotów, jednak dotychczas były to zabawki tworzone do użytku domowego. Jedną z najbardziej znanych konstrukcji japońskiego koncernu jest robot Aibo, przypominający z wyglądu psa, który w latach 1999 - 2006 sprzedał się w liczbie około 150 tys. egzemplarzy. W 2018 roku wprowadzono na rynek jego unowocześnioną wersję, która w ciągu pierwszego półrocza znalazła 20 tys. nabywców.
Sony nie będzie jednak prekursorem na tym polu, gdyż humanoidalne roboty od dawna produkują Honda Motors oraz Hyundai Motors. Spore osiągnięcia w tej branży ma również Boston Dynamics, które od wielu lat rozwija prototyp robota o nazwie Atlas, będącego jedną z najbardziej zwinnych maszyn tego typu na świecie. Lekka konstrukcja oraz wydajne silniki pozwalają mu biegać, skakać, a nawet wykonywać przewroty. Niedawno plany budowy własnego robota ogłosiła również Tesla, która zaprezentowała prototyp o nazwie Optimus.

Humanoidalne roboty mogą mieć w przyszłości bardzo wiele zastosowań. Ludzkość coraz bardziej się starzeje, więc niebawem będą mogły zajmować się seniorami, pomagać w szpitalach, sprzątać ulice oraz wykonywać wiele innych zadań. Krótko mówiąc, mogą nam bardzo ułatwić życie, więc ich producenci mogą nieźle zarobić na dostarczaniu ich firmom oraz zwykłym ludziom.
Więcej:PS5 Pro taniej o 600 zł w promocji Sony według obiecującego przecieku znanego insidera
3

Autor: Marek Pluta
Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.