Sony ma dość skomplikowanych nazw, nowe modele telewizorów nie połamią nam już języków. Oto Bravia 7, 8 i 9

Na zaproszenie Sony pojechaliśmy do Warszawy zobaczyć tegoroczne modele telewizorów i soundbarów. Nowości jest sporo, choć w oczy rzucą się pewnie dwie – nowe nazewnictwo i… pilot.

Jeżeli macie problem ze skomplikowanymi nazwami modeli, które wyglądają, jakby ktoś przypadkowo uderzył głową o klawiaturę, to mam dobre wieści – Sony zdecydowało się na przejrzyste nazewnictwo i łatwe do zapamiętania nazwy nowych produktów, zarówno telewizorów, soundbarów, kina domowego, jak i głośników.

Nowe telewizory na żywo prezentowały się bardzo dobrze. Źródło: fotografia własna.

Otrzymujemy zatem trzy nowe telewizory 4K HDR z obsługą Google TV – Bravia 7 (Mini LED), Bravia 8 (OLED) i Bravia 9 (Mini LED), a także dwa soundbary Theatre Bar 8 i Theatre Bar 9, zestaw kina domowego Theatre Quad i głośnik naramienny Theatre U. Wszystkie produkty mają być dostępne w połowie roku, jednak dokładne daty wejścia do sprzedaży nie zostały jak na razie ogłoszone.

Ubiegłoroczne modele telewizorów serii X90L, X85L, X80L, X75WL oraz QD-OLED A95L pozostają w ofercie.

Sony Bravia 7, 8 i 9

Nowa oferta telewizorów składa się z flagowego modelu Bravia 9 (75”, 85”), a także Bravia 8 (55”, 65”, 77”) dla miłośników ekranów OLED i przystępniejszego cenowo modelu Bravia 7 (65”, 75”, 85”).

Idea przyświecająca nowym produktom to przeniesienie kinowych wrażeń do naszego salonu. Źródło: Sony.

Głównym wątkiem, który przewijał się w trakcie prezentacji jest umożliwienie oglądania w domu filmów zgodnie z zamierzeniami twórców, zwłaszcza w kontekście jakości obrazu. Ma w tym pomóc m.in. XR Processor wyposażony w system rozpoznawania sceny. Wykrywa dane, analizuje je, a następnie optymalizuje obraz w celu nadania mu maksymalnego realizmu.

Ponadto modele Mini LED (czyli 7 i 9) posiadają XR Backlight Master Drive, który działa podobnie do technologii sterowania podświetleniem w profesjonalnych monitorach Sony używanych przez filmowców. Efektem ma być realistyczny kontrast i widoczność szczegółów także w ciemnych scenach.

Telewizory stoją na dwóch nóżkach, możemy jednak zmienić ich położenie.Źródło: Sony.

Flagowy model Bravia 9 może też pochwalić się sporą jasnością, o blisko 50% wyższą niż w zeszłorocznym modelu X95L, a także X-Anti Reflection i X-Wide Angle, które dodatkowo poprawiają wrażenia z oglądania, eliminując odbicia np. z lampy oraz poprawiając kąty widzenia, co jest kluczowe, gdy decydujemy się na wspólne oglądanie w większym gronie.

Tył telewizora kryje wszystkie niezbędne złącza, a także charakterystyczne wykończenie obudowy (na zdjęciu model Bravia 9).Źródło: Sony.

Bravia 9 posiada także system Acoustic Multi-Audio+, który ma zapewnić najlepsze jak do tej pory wrażenia dźwiękowe na urządzeniach Sony. Pomóc w tym mają boczne głośniki wysokotonowe w ramce oraz, według deklaracji producenta, pierwsza na świecie jednostka wysokotonowa u góry ramki.

Dla poszukujących jak najmniej szkodliwych dla środowiska produktów ważną informacją będzie pewnie wykorzystanie około 60% tworzyw sztucznych (zależnie od modelu) z recyklingu w postaci autorskiego materiału SORPLAS, a także rozwinięte funkcje eko w telewizorach, w tym pulpit prezentujący dane na temat zużycia energii. W kwestii pilota firma poszła o krok dalej i udział plastiku z recyklingu sięgnął tu 79,7%.

Pilot, czyli mała wielka zmiana

Do obsługi telewizorów z nowej serii wykorzystamy piloty TX920U oraz TX450E. O ile ten drugi, działający na podczerwień, jest identycznym modelem, jaki znają np. posiadacze zeszłorocznych telewizorów, o tyle TX920U wyróżnia się na tle poprzednika. Sam zresztą od jakiegoś czasu korzystam z TX810U, poznałem go więc dość dobrze.

Nowy pilot posiada wbudowany akumulator, a także odrobinę nietypową kolorystykę. Na zdjęciu porównanie z dotychczasowym modelem (po prawej).Źródło: fotografia własna.

Pierwsza różnica to faktura i wygląd obudowy pilota. To nie jest już czarny, jednorodny plastik – kolorystyka poszła w kierunku grafitu, jest też nakrapiany. Trochę jak obudowa laptopa gamingowego Dell G15, ale to czysto subiektywne skojarzenie.

Najważniejszą zmianą z punktu widzenia użytkownika będzie jednak decyzja o wyposażeniu pilota w akumulator. Nie musimy zatem wymieniać baterii, jednak konieczne będzie, co jakiś czas, ładowanie pilota kablem USB-C (złącze widoczne na zdjęciu powyżej). Producent deklaruje, że w pełni naładowany akumulator ma wystarczyć nawet na 4 miesiące użytkowania.

Bravia Theatre – soundbary, kino domowe i głośnik

Poza telewizorami na prezentacji mogliśmy usłyszeć i zobaczyć nowy sprzęt audio z rodziny Bravia Theatre. Sony przygotowało dość szeroką ofertę produktów, które dopasują się do różnych warunków, w jakich przyjdzie pracować telewizorom.

Nie samymi telewizorami człowiek żyje. Sony pamiętało również o miłośnikach dźwięku wysokiej jakości.Źródło: Sony.

Yoshihiro Ono, dyrektor jednostki Home Entertainment w Sony Corporation, tłumaczy ideę stojącą za stworzeniem tych produktów, nawiązując do doświadczeń firmy w branży filmowej:

Jedną z kluczowych technologii zastosowanych w nowych produktach ma być 360 Spatial Sound Mapping, która wytwarza wirtualne głośniki w miejscach, w których nie ma głośników fizycznych, na przykład nad słuchaczem i po bokach.

Zarówno zestaw kina domowego Theatre Quad, jak i soundbary Theatre Bar 8 i Theatre Bar 9 są zgodne z formatami IMAX Enhanced i Dolby Atmos, a także posiadają szereg technologii, które mają poprawić wrażenia z oglądania filmów i seriali, chociażby optymalizację pola brzmieniowego czy Acoustic Center Sync integrujący podpięte urządzenie z telewizorem.

Głośniki naramienne to produkty łączące w sobie cechy słuchawek i głośników. Źródło: Sony.

Ciekawostką w ofercie jest głośnik naramienny Theatre U, czyli produkt z raczej niszowego segmentu, który umożliwia korzystanie z telewizora bez przeszkadzania innym domownikom i bez korzystania ze słuchawek. Możemy też swobodnie poruszać się po pomieszczeniu, cały czas mając identyczne wrażenia dźwiękowe. Jest też opcja dodania kolejnych głośników, tak by każdy z oglądających miał swoje prywatne kino domowe na ramionach, choć podejrzewam, że to będzie raczej rzadsze zastosowanie.

Konrad "Eklerek" Sarzyński

Konrad "Eklerek" Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Niedawno zrobił doktorat z rozwoju miast, pracuje też w wydawnictwie naukowym, w którym prowadzi kilka czasopism i dba o jakość publikowanych tam artykułów. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie pełni wieczorną i weekendową wartę w dziale Tech, a za dnia składa teksty publicystyczne. Jeżeli w recenzji jakiś obrazek ma zły podpis, to pewnie jego wina. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.