Samsung patentuje smartfon ze zwijanym ekranem
Firma Samsung przymierza się do wyprodukowania smartfonu, który będziemy mogli rozwijać i zakładać na rękę niczym zegarek. Świat nie zdążył zapomnieć o sprawie z Galaxy Fold, a koreański gigant już patentuje nową technologię.

Firma Samsung złożyła wniosek patentowy na stworzenie smartfona z ekranem, który będzie można zwijać, rozwijać i zakładać jak zegarek. Trzeba przyznać, że pomysł jest mocno abstrakcyjny jak na panujące standardy. Na pierwszy rzut oka telefon wygląda na standardowy smartfon, jednak dopiero schematy nowego urządzenia zdradzają jego prawdziwy potencjał. Konstrukcja obudowy może nieco przypominać działanie ludzkiego kręgosłupa (w tym przypadku prawdopodobnie jakiejś gimnastyczki artystycznej). Wewnętrzna strona będzie się skracać i rozciągać, natomiast zewnętrzną pokryje elastyczny ekran. Rysunki z wniosku patentowego możecie zobaczyć poniżej.

Ekran urządzenia będzie mógł zostać rozciągnięty. Ma to zapewnić dopasowanie się do ręki użytkownika. W normalnym trybie większość ekranu będzie jednak zwinięta. Mimo że Samsung dostał patent na urządzenie, to raczej nie powinniśmy zbyt szybko spodziewać się premiery. Warto wspomnieć, że podobne konstrukcje opatentowały już Nokia, Philips i Lenovo, a jak do tej pory żaden ze smartfonów nie ujrzał światła dziennego.
Przypomnijmy, że Samsung jest w trakcie niezbyt optymistycznej przygody z modelem Galaxy Fold. Firma musiała przesunąć premierę urządzenia z powodów technicznych. O nowym terminie debiutu smartfona mamy dowiedzieć się niebawem, chociaż patrząc na ostatnie doniesienia, raczej nie nastąpi to szybko. Problemem telefonu jest wadliwy ekran, co sprawiło, że koreański gigant umożliwił nawet rezygnację z zamówień przedpremierowych z pełnym zwrotem gotówki. Miejmy nadzieję, że podobny los nie spotka w przyszłości opatentowanej przez Samsunga technologii.
Więcej:Samsung planuje dużą aktualizację: użytkownicy tych modeli Galaxy skorzystają na tym
Komentarze czytelników
Wiarołomca Senator
Super . Niech robią :) pamiętajcie że czasami przez czyjś wynalazek ktoś odkryje coś jeszcze lepszego :)
zanonimizowany1238167 Konsul
@SylwesterZ i to jest smutne. Powinno być czasowe, jeśli Samsung chce patent kupić, jasne, zapłac ale masz teraz rok na zrobienie tego, jak nie to patent znika. Płacenie za blokowanie rozwoju ludzkości, żenada. Ja wiem, że zwijany smartphone nie wpłynie jakoś na ten rozwój, ale generalnie sama idea patentów jest bezsensu, tzn póki osoba co kupiła patent się wywiązuje z tego to jasne. Ale jeśli kupiła byle kupić? A jakiś garażowy geek mógłby teraz odwalić zajebiste zastosowanie takiego zwijanego telefonu? Nie może, bo go firma którą stać blokuje..
marian123123 Centurion
"Świat nie zdążył zapomnieć"
Chyba świat waszej redakcji bo mnie to dawno nie interesuje.
YojimboFTW Generał

Zakładam, że początki, nawet jeśli, to i tak będą ciężkie. Testy w firmach są zbyt szablonowo przeprowadzane. Dopiero faktyczny użytkownik, który niemiłosiernie sponiewiera w niejednej sytuacji swój sprzęt elektroniczny jest w stanie wykazać wady i niedociągnięcia. Nawet te 20000 razy składanie tego urządzenia nie daje solidnych pomiarów. Zbyt szablonowy i optymalny scenariusz użycia. To jest raptem zalążek sytuacji w jakich człowiek postawi ten gadżecik. Jednakże tak, to na pewno jakiś tam krok naprzód i przyszłość do osiągnięcia. Coś jak dzisiejsze VR'ki ;]
SylwesterZ Konsul
@lee32147: I bardzo dobrze, że nie można. Szkoda, że w USA można i przez to patentują oczywiste oczywistości, bo można. Przewagę daje to wyłącznie patentowym trollom, a nie prawdziwym wynalazcom. Powyższy patent jest takim przykładem, produkt zapewne nie powstanie, ale trzeba go złożyć "na wypadek konkurencji".