Rynek kart graficznych w Q1 2018 – AMD zyskuje, Intel niekwestionowanym liderem
Firma Jon Peddie Research opublikowała raport, w którym przyjrzała się aktualnej strukturze rynku kart graficznych. Wielkich niespodzianek brak, acz zauważalna jest coraz silniejsza pozycja AMD.

Jak co kwartał firma analityczna Jon Peddie Research dokonała wnikliwej analizy rynku kart graficznych. Wczoraj informowaliśmy Was o przewidywaniach tej firmy odnoszących się do najbliższej przyszłości branży GPU co do kryptowalut, dziś natomiast pochylimy się nad strukturą rynku układów graficznych.
Wielkim zaskoczeniem nie powinien być fakt, że nieustannie pozycję lidera piastuje Intel – zintegrowane GPU tego producenta odpowiadają dokładnie 2/3 udziałów w całym rynku. Tak spory wpływ to oczywiście zasługa dominacji w sektorze procesorów – wielu ich użytkowników nie decyduje się na zakup dedykowanego układu, co odzwierciedlają także statystyki osiągane przez dwóch pozostałych producentów. Nvidia w porównaniu do ostatniego kwartału ubiegłego roku utrzymała dokładnie takie same udziały w rynku na poziomie 18,4%, z kolei AMD zwiększyło je o 0,7% do 14,9%.
Dużo bardziej interesujące niż te dane są jednak trendy, które potwierdzają dane przekazane przez Jon Peddie Research. W ciągu roku Intel stracił aż 4,5% udziałów, co może oznaczać, że coraz większej ilości osób zintegrowane rozwiązania proponowane przez tę firmę nie wystarczają do codziennych zastosowań. Warto bowiem zaznaczyć, że to kolejny kwartał, w którym tzw. dyskretne GPU zyskują w stosunku do zintegrowanych układów graficznych. Karty od AMD i Nvidii znajdują się teraz w 39,11% komputerów, co oznacza wzrost o 2,33% w porównaniu do wcześniejszego kwartału. Z drugiej strony wysoce prawdopodobne jest, że spadki koncernu z Santa Clara podyktowane są ogromnym zainteresowaniem dedykowanymi GPU ze strony kopaczy kryptowalut.

Mimo tego, że dwóch producentów powiększyło swoje udziały, to tak naprawdę żaden z nich nie może mieć powodów do zadowolenia. Cała trójka zanotowała bowiem spadek sprzedaży w odniesieniu do końcówki roku 2017. Najmniej układów dostarczył Intel, zmniejszając sprzedaż o 11,49%, Nvidia zanotowała wynik mniejszy o 10,21%, z kolei najmniejszą stratą może pochwalić się AMD – 5,83%.
Choć wielu uznaje, że to układy graficzne produkowane przez AMD lepiej nadają się do wydobywania wirtualnych walut, to na przestrzeni ostatniego roku Nvidia zyskała nieco więcej, jeśli chodzi o wpływ na kształt rynku kart graficznych – zwiększyła ona swoje udziały o 2,6%, z kolei AMD – o 1,8%. Bardziej miarodajne dane pojawią się niebawem – wobec spadku zainteresowania GPU ze strony kopaczy kryptowalut sytuacja w branży powinna wrócić do normy. Wtedy przekonamy się, czy zainteresowanie ze strony graczy wystarczy, by podtrzymać wzrostową tendencję producentów dyskretnych układów.
Więcej:„Intel miał misję żeby nas zabić” według Jensan Huanga; teraz zbuduje dla NVIDII 2 mikroprocesory
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
Czeslawos Pretorianin
Wyobraź sobie, Bodzio, że sporo ludzi ma komputer, na którym korzysta wyłącznie z Internetu i co najwyżej Pasjansa. Dodaj do tego mnóstwo komputerów biurowych, w urzędach itd. W takim przypadku zintegrowana karta grafiki jest wystarczająca i nie jest potrzebne nic mocniejszego. Równanie się zgodzi, ale nie wiem czy to ogarniesz swoim rozumkiem...
Meno1986 Senator

Też masz "kartę" od Intela, no chyba że masz procka od AMD. :)
bodziolubigry69 Pretorianin
Ha ha karty od intela ide do jakis bieda laptopow, czy innych komputerow z biedronki.
Kazdy kto wykorzystuje do wydajnosciowych prac czy gier korzysta z Nvidi, ktora ma 80%. Pozostale 20% radeony.
topyrz Senator

To teraz poproszę taką tabelkę z zyskami. Plus z podziałem na segmenty wydajnościowe.
.:Jj:. Legend

Intel???
A kto odpowiada za IGP w CPU Intela? Przecież nie Zelmer.