Zaloguj się
Utwórz konto
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Przełącz tryb wyświetlania strony:
Standardowy / Kompaktowy
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
Reżyser serialu reinterpretującego legendę o Robin Hoodzie nie jest zadowolony z ocen, jakie produkcja dostała od widzów. Twórca zareagował, atakując odbiorców na Instagramie.
Robyn Hood to nowy serial reżysera Juliena Christiana Lutza, który funkcjonuje w branży pod pseudonimem Director X. Produkcja spotkała się z bardzo negatywnym odbiorem i aktualnie na IMDb ma średnią ocen 1.0 przy pięciu tysiącach głosów. Jeszcze na początku października Director X umieścił nagranie, w którym chciał udowodnić, że jego dzieło jest celem review bombingu.
W swoim wideo Director X stwierdza, że Robyn Hood otrzymuje złe oceny tylko dlatego, iż to historia Robin Hooda. W wizji twórcy akcja została przeniesiona do czasów współczesnych, a główna bohaterka jest czarnoskóra i przewodzi grupie muzycznej The Hood. Jeszcze przed premierą na YouTube ukazywały się materiały przewidujące porażkę produkcji.
I to właśnie widzowie tamtych filmów mieli celowo zakładać konta na portalu IMDb, żeby wystawiać negatywne oceny. W wideo Director X nazwał ich osobami, które udają prawdziwych mężczyzn i nigdy nie miały kontaktu z żadną kobietą. Pytał ich, czy gdy już w końcu porozmawiają z jakąś, to będą się chwalili tym, iż zarejestrowali się na IMDb tylko po to, by wystawić negatywną ocenę serialowi.
Pod nagraniem komentujący w zdecydowanej większości krytykowali podejście reżysera. Informowali go, że Robyn Hood jest po prostu słabą produkcją i nie ma w tym ukrytego ataku o podłożu rasistowskim. Opinie na IMDb sugerują, że w serialu nie gra dosłownie wszystko i jest to kiepskie widowisko:
To jest naprawdę, naprawdę złe. Nawet jeśli przebijecie się przez złe aktorstwo, zły scenariusz, złą pracę kamery i złą produkcję, to zostajecie z tragiczną interpretacją Robin Hooda, która ignoruje oryginalną historię. – stephenjgomes
Nie jestem w stanie zdecydować, czy to niski budżet, czy kiepska fabuła są najgorsze, ale serial jest nie do wytrzymania. Oglądam sporą ilość niskobudżetowych filmów klasy B i zazwyczaj daję radę. Rzadko się zdarza, żebym odpuszczał, a w tym przypadku nie umiałem przebrnąć nawet przez pierwszy epizod. Był aż tak zły. – fredperry492
Spodobał mi się opis serialu i myślałem, że ma ogromny potencjał. Niestety, po obejrzeniu stwierdzam, iż scenarzysta lub reżyser w ogóle nie byli zaznajomieni z legendą Robin Hooda. Dostarczyli bohaterów, których nie da się polubić. Pozbawieni świadomości i bezinteresownych powodów popełniają przestępstwa. – joyinlagunahills
Director X, znany wcześniej jako Director Twitter zanim Elon zmienił mu imię, powinien wrócić do reżyserowania klipów muzycznych, zamiast zabierać się za seriale telewizyjne. To trzeci zły serial, który oglądałem po Velmie i Kleopatrze. Jest tak źle napisany, że zacząłem kibicować złoczyńcy, który chce, żeby Robyn przegrała. – badzer
Director X wystąpił niedawno w radiu SiriusXM, gdzie również rozmawiano na temat serialu. Podczas dyskusji sugerowano, że widzom ma przeszkadzać fakt, iż Robyn jest kobietą a nie mężczyzną. Na razie produkcja oficjalnie dostępna jest wyłącznie na terenie Kanady, ale być może za jakiś czas większa ilość widzów będzie mogła zapoznać się z serią z legalnego źródła.
Serial:Robyn Hood
premiera: 2023fantasydramatprzygodowy
Zakończony Sezonów: 1 Odcinków: 8
Robyn Hood jest serialem akcji science-fiction, którego twórcą jest Director X (Mike, Niedoskonali). Został on zainspirowany legendą o Robin Hoodzie. Główną bohaterką produkcji jest Robyn Loxley mieszkające w mieście New Nottingham. Wraz z zespołem hiphopowym znanym jako The Hood musi ona stawić czoła okrutnemu Johnowi Prince'owi i jego poplecznikom. Rozpoczyna się walka o wolność i równość w okolicy. W produkcji występują m.in. Jessye Romeo (Robyn Loxley), Nykeem Provo (Little John), Ian Matthews (John Prince), Kira Guloien (Szeryf), Meher Pavri (Udai), Kayla Hutton (Jill Scarlet), Diego O'Brien (David) oraz Redd Ochoa (Luis).
2
Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
