Pokonuje 3 razy droższe modele Razera w jednym względzie. Ta myszka jest nową gwiazdą
Ostatnimi czasy producenci bezprzewodowych myszek gamingowych walczą o portfele graczy coraz dłuższym działaniem na jednym ładowaniu. W tym (i nie tylko) obszarze mocnym graczem jest Redragon M918 K1NG Pro Max.

Prezentowany gryzoń to konstrukcja symetryczna z wyjątkiem pary bocznych przycisków, które znajdują się jedynie po lewej stronie, przez co jest to model dedykowany praworęcznym graczom. Łącznie dostępnych jest 6 klawiszy, w tym 5 programowalnych. Design jest czysty, bez zbędnych bajerów – nie ma nawet minimalistycznego podświetlenia. Uwagę zwraca bardzo niska waga. Pomimo litej obudowy i wbudowanego akumulatora bezprzewodowa myszka waży zaledwie 55 g.
Redragon M918 K1NG Pro Max w RTV EURO AGD
W kwestii sensora Redragon nie poszedł na żadne kompromisy i wszczepił do M918 K1NG Pro Max topowy, optyczny czujnik PixArt PAW 3395. Oferuje on rozdzielczość do 26 000 DPI i raportowanie 1000 Hz. W praktyce „oczko” jest precyzyjne, niezawodne i zawsze nadąża za ruchami gracza. Drobne problemy pojawiają się dopiero w okolicy maksymalnego DPI, ale przecież nikt nie gra w CS-a i inne strzelanki z tak ogromną czułością.
- bardzo niska waga;
- znakomity sensor;
- trzy opcje łączności: 2,4 GHz, Bluetooth i kabel USB;
- bardzo długi czas pracy na baterii;
- atrakcyjna cena.
- nie dla osób preferujących agresywny, gamingowy design.
Z urządzenia da się korzystać bezprzewodowo na dwa sposoby. Podczas rozgrywki, gdy kluczowe jest zminimalizowanie opóźnienia, najlepszy będzie tryb 2,4 GHz. W trakcie pracy w systemie i przeglądania stron internetowych polecamy używać opcji Bluetooth. Pozwoli to znacznie wydłużyć czas działania na baterii. Gryzonia można też zamienić w wariant przewodowy, używając dołączonego do zestawu, półtorametrowego kabla. Służy on również do uzupełniania energii.

Skoro już zahaczyliśmy o temat akumulatora, warto go pociągnąć dalej. Producent podaje, że wewnątrz obudowy znajduje się ogniwo o pojemności 400 mAh. Porównując to do baterii w smartfonach, może się wydawać, że to niewiele, ale w praktyce w pełni naładowany akumulator wystarcza nawet na 150 godzin pracy. Dla porównania trzykrotnie droższy Razer DeathAdder V3 Pro i Razer Basilisk V3 Pro działają maksymalnie 90 godzin.
Redragon M918 K1NG Pro Max (czarna) – oferty
Redragon M918 K1NG Pro Max w RTV EURO AGD
Wszystkie ceny podane według stanu na dzień publikacji tekstu.
- Redragon M918 K1NG Pro Max (czarna) w RTV EURO AGD – 162,99 zł
- Redragon M918 K1NG Pro Max (czarna) na Allegro.pl – 168 zł
Redragon M918 K1NG Pro Max – opinie
Marka Redragon przeszła długą drogę – od produktów wątpliwej jakości do porządnych urządzeń dostępnych w bardzo konkurencyjnych cenach. Przykładem tych drugich jest właśnie myszka Redragon M918 K1NG Pro Max i nie jest to tylko nasze zdanie. Tak samo uważa zdecydowana większość użytkowników.
Mysz, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest solidna, bardzo lekka, pasuje idealnie do dużych dłoni, bateria ma dużą żywotność, dobrze się sprawdza przy normalnym użytkowaniu oraz graniu. Jedyny zarzut mam tylko do oprogramowania – wygląda jak typowy, chiński programik, ale spełnia swoje funkcje.
– Mateusz
Super lekka. Polecam każdemu, kto ma budżet 150 zł na myszkę bezprzewodową. Model ma 5 fabrycznych progów DPI: 1 – 100 DPI, 2 – 2600 DPI, 3 – 5000 DPI, 4 – 8000 DPI i 5 – 26000 DPI. Redragon zrobiło dobrą robotę.
– Piotrek
Najlepsza myszka do gier w tej cenie. Można wszystko ustawić, długo trzyma na baterii i jest leciutka.
– Hubert
Redragon M918 K1NG Pro Max w RTV EURO AGD
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM