Quel'Thalas najechane przez hordy z Pustki. Nowy zwiastun World of Warcraft: Midnight zapowiada mroczne czasy, ale na koniec daje nadzieję
uuuuuu powiem to po raz pierwszy od obejrzenia i ogrania 10 dodatków do WOWa : ależ trailer Midnight jest beznajdziejny i rozczarowujący uuuuuuuuuuu..... pewnie i tak ogram z radością jak zawsze (dla mnie nie było złych dodatków, co najwyżej dodatki w które grałem krócej)... ale pierwszy raz jestem zawiedziony cinematicem blizzarda.
"Dodatek stanowi drugą część sagi Serca Światła." Literówka - powinno być " świata" : ). Cinematici u Blizzarda są zawsze na najwyższym poziomie , szkoda,że nie było jeszcze pokazane co poza housingiem się można spodziewać i ,że nie prowadził tego Chris Metzen.
ciekawe, trailer jest dość podobny do wstępnego cinematica z startu warcraft 3 reign of chaos o ile się nie mylę. Tyle, że zamiast infernali spadających z nieba są żywiołaki burzy czy jak to było.
Poza tym, czy quel thalas przypadkiem już nie zostało zniszczone w warcraft 3, gdzie chyba arthas najechał quel thalas i użył ich słonecznej studni do wskrzeszenia niszcząc rdzenia quel thalas? Chyba, że to będzie przeszłość gdzie quel thalas jeszcze nie zostanie zniszczone.
Dawno nie widziałem tak słabego cinematiku od Blizzarda, mega generyczny, zero emocji i jakiegokolwiek zaskoczenia. Szkoda.
Na szczęście od zawsze gry i cinematiki to były w sumie oddzielne byty, więc to, że film słaby, nie musi sugerować, że gra też :)
Cinematici WoWa od jakiegoś czasu kuleją, ostatni w miarę dobry był z Shadowlands. Niestety z samego filmu nie dowiedziałem się nic poza tym co wiedziałem z przecieków. Po samym dodatku spodziewałem się jakiejś totalnej rozwałki (zatem globalnego reworku) w stylu Cataclysmu, więc ogólnie jestem zawiedziony.
Strasznie słaby cinematic, tak samo zresztą jak War Within i Dragonflight. Pod względem scenariusza. Wygląda jak losowa scena z jakiegoś serialu. Kiedyś Cinematici miały jakąś krótką historię do opowiedzenia, tutaj tylko akcja i nic więcej. Żadnego setupu i payoffu. No na koniec mogła chociaż wyjść jakaś postać którą znamy, a nie armia no nameów. Czemu Turalyona tutaj nie uwzględnili?
Wizualnie też słabo jak na Blizza. Zamiast mega realistycznego Cinematica wygląda to jak coś na silniku gry tylko podrasowane graficznie. Postacie zamiast typowo ultra realistycznych to plastikowe i kreskówkowe? Czy może jak figury z wosku? Albo jak wygenerowane przy pomocy AI. Coś tu mega nie pasuje.
Elfy nie wyglądaja jak elfy z WOWa tylko jak elfy z The Elder Scrolls.
Dla porówniania Varian prawie 10 lat temu:
https://imgur.com/fo8Q7lx
Microsoft chyba obciął budżet na cinematici.
https://youtu.be/TLzhlsEFcVQ?si=hxo4xXXCMjdojr75
Niestety osobiście, czuje się zawiedziony. War Within było średnie, liczyłem że Midnight "wskrzesi" we mnie chęć na Warcrafta ale póki co nic z tego.