Prequel The Last of Us o Billu i Franku coraz bardziej możliwy. Twórcy przedstawili już pomysł na nową serię
Twórcy serialowego The Last of Us poważnie myślą nad stworzeniem prequela głośnego hitu HBO. Nick Offerman, wcielający się w postać Billa, ujawnił, na czym może się skupić ten osobny projekt.

W styczniu mija rok, od kiedy HBO wypuściło serial stworzony na podstawie słynnej gry The Last of Us od studia Naughty Dog. Widowisko okazało się wielkim sukcesem dla twórców, a przygody Ellie oraz Joela pokochały miliony widzów na całym świecie.
Możliwy prequel The Last of Us
Nic więc dziwnego, że pojawiły się plany na rozbudowę serialowego uniwersum The Last of Us. Nick Offerman, który wcielił się w Billa w trzecim odcinku, podczas gali Emmy potwierdził, iż istnieje pomysł na prequel skupiający się właśnie na historii wspomnianego Billa oraz jego partnera, Franka. Został on już nawet przedstawiony decydentom. Aktor zażartował także, że produkcja może być nawet musicalem – wszystko będzie zależało od scenarzystów Craiga Mazina i Neila Druckmanna. Podkreślmy, że na razie nie ma potwierdzenia rozpoczęcia prac nad tym osobnym projektem.
Z pewnością zostało to zaprezentowane [pomysł na prequel]. Myślę, że mamy plan na cały miniserial ukazujący ich [Billa i Franka] życia, zanim się poznali. To mógłby być nawet musical, nie brakuje nam pomysłów. Zobaczymy, co ostatecznie wymyślą Craig i Neil – powiedział Nick Offerman.
Zaznaczmy, że Offerman został nagrodzony w zeszłym tygodniu nagrodą Emmy za „gościnny występ” w The Last of Us. Statuetkę w tej samej kategorii zgarnęła również aktorka Storm Reid, która odgrywała postać Riley Abel. W sumie produkcja The Last of Us otrzymała aż osiem wyróżnień na Emmy 2024.
Kontrowersje The Last of Us i prace nad 2. sezonem
Przypomnijmy, że trzeci odcinek serialu wzbudził wielkie kontrowersje wśród niektórych widzów. Akcja niemal w całości była poświęcona Billowi oraz Frankowi, którzy zakochali się w sobie, a to nie spodobało się znacznej części odbiorców. Widać to było szczególnie w komentarzach i ocenach tego konkretnego epizodu.
Wiemy, że już w lutym aktorzy i ekipa filmowa powrócą na plan, aby rozpocząć kręcenie drugiego sezonu głośnego The Last of Us. Tym razem twórcy zekranizują drugą część gry, która trafiła na rynek w 2020 roku.
Serial:The Last of Us
premiera: 2023dramatsci-fiakcjaprzygodowy
Nowy sezon Sezonów: 2 Epizodów: 16
The Last of Us to serial oparty na serii gier od studia Naughty Dog. Opowiada on historię Joela Millera, mężczyzny żyjącego w postapokaliptycznym świecie ogarniętym przez plagę żywych trupów. Otrzymuje on zadanie eskorty pewnej wyjątkowej dziewczyny. Produkcja łączy elementy dramatu i horroru. The Last of Us to wyprodukowany dla stacji HBO serial stanowiący ekranizację kultowego cyklu gier wideo autorstwa studia Naughty Dog. Jego akcja toczy się w niedalekiej przyszłości. Świat opanowuje tajemnicza zaraza pasożytniczego grzyba, który zamienia ludzi w żywe trupy. W dniu wybuchu pandemii swoją córkę traci Joel Miller. Lata rozpaczy sprawiły, że jest on cyniczny i bezwzględny. Na życie zarabia jako przemytnik. Pewnego dnia otrzymuje on niecodzienne zadanie – pomoc w eskorcie dziewczyny o imieniu Ellie, która ma stanowić klucz do uratowania ludzkości. W produkcji wystąpili między innymi Pedro Pascal (Joel), Bella Ramsey (Ellie), Gabriel Luna (Tommy), Merle Dandridge (Marlene), Anna Torv (Tess) oraz Nick Offerman (Bill). Zdjęcia kręcono w Calgary, Fort MacLeod oraz w High River.
Komentarze czytelników
Wrzesień Senator

A niech robią. Jak będą ludzie, którzy będą to chcieli oglądać to czemu nie? Przynajmniej od początku wiadomo o co chodzi i w jakie klimaty będą uderzać. Jasna sytuacja, zero zaskoczeń i zmarnowanego czasu. Jestem na tak.
nroks Centurion
Będzie tak jak z Partią Kobiet w Polsce ileś tam lat temu.
No one will give a f*ck.
Marky Konsul

Projekt podyktowany wyłącznie polityczną poprawnością, bo właściwie wszystko co można było opowiedzieli w odcinku im poświęconym. Co tu jeszcze można dodać do historii gości, z których jeden od wybuchu epidemii siedział w miasteczku i przerabiał je na twierdzę, a drugi przyszedł już na gotowe?
Na spin-offy są znacznie ciekawsze pomysły:
- Opowieść o tym co działo się z Tommym między tym jak postanowił zostawić Joela, a ponownie zobaczył brata, gdy ten go odnalazł z Ellie (gry i serial praktycznie nic nam o tym nie mówią)
- Życie Tess od wybuchu epidemii do momentu gdy ją poznajemy
- Cała historia Joela między wydarzeniami z prologu, a początkiem właściwej akcji gry/serialu
- Historia Marlene i powstania Świetlików
- Historia życia matki Ellie, Anny (w końcu poznalibyśmy ojca Ellie i dowiedzieli co się z nim stało)
Jaq87 Centurion

Po pierwsze, to jest typowy żerowanie na tęczowych ruchach, bo gejowski romans wręcz wypycha się tu na pierwszy plan. A to nie sprzedaje się, bo nawet LGBT jak wybiera się na film to nie chce oglądać laurki pod ich adresem tylko serial czy film, który jest po prostu dobry i interesujący.
I tu drugi punkt, pokazujący jak bezsensowny to jest pomysł: historia tej dwójki została dość konkretnie opowiedziana od A do Z, skoro znamy historię dwóch głównych postaci to co miałoby zaskoczyć czy zaciekawić?
Kolejna wtopa się szykuje, po której realizatorzy będą gadać, że ich twór jest świetny i w ogóle tylko znów ci wstrętni faszyści, homofobi, rasiści itp są winni temu że nie odnieśli sukcesu. Hollywood nie może ogarnąć, że świat nie kończy się na Kalifornii.