Jeśli rozważacie podarowanie komuś bardzo praktycznego prezentu, to idealną propozycją jest zakup powerbanka. Z tym podręcznym źródłem energii będziecie mogli zapomnieć o rozładowanym smartfonie.
Osoby, które planują świąteczne zakupy, ale z jakiegoś powodu nie zdołały skorzystać z wyprzedaży na Black Friday, wcale nie są na straconej pozycji. W sieci bowiem w dalszym ciągu można natrafić na różnego rodzaju promocje, które pozwalają wydać nie za dużo pieniędzy.
Aby zaoszczędzić Wam czasu na mozolnym przeglądaniu dziesiątek stron, sprawdziliśmy oferty kilku sklepów internetowych i wyłoniliśmy z nich najbardziej interesujące propozycje. Motywem naszych poszukiwań były powerbanki, które w ostatnich latach cieszą się wśród klientów ogromną popularnością.
Okazja, która szczególnie zwróciła naszą uwagę, dotyczy modelu Baseus Bipow Pro, który na Allegro można zakupić już za 124,87 zł. Według naszej wiedzy jest to aktualnie najkorzystniejsza oferta na rynku.
Powerbank Baseus Bipow Pro na Allegro

Zacznijmy od najważniejszej kwestii w przypadku powerbanku, czyli jego pojemności. Model Bipow Pro wyposażony został w duży akumulator 20 000 mAh, który pozwala na nawet kilkukrotne naładowanie smartfona. Jest to imponujący wynik, zważywszy że samo urządzenie charakteryzuje się naprawdę kompaktowymi wymiarami (127 mm wysokości, 76 mm szerokości i 32 mm grubości) oraz niewielką wagą wynoszącą 340 g.
Warto również wspomnieć, że powerbank oferuje ładowanie 22,5 W oraz możliwość zasilania aż trzech urządzeń.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
1

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.