Potrzeba było 12 lat, by świetna strzelanka science fiction o podróżach w czasie mogła powrócić w nowych szatach
Kultowa w niektórych kręgach seria TimeSplitters w przyszłym miesiącu wróci do świata żywych. Grupa ponad 200 fanów przygotowała projekt stanowiący składankę najlepszych elementów poszczególnych odsłon tego cyklu.
TimeSplitters to seria strzelanek z konsol szóstej generacji, która choć nie grała w pierwszej lidze i nie była wymieniana jednym tchem wraz z tuzami gatunku, to jednak zdołała zgromadzić pokaźną grupę oddanych miłośników. Pomimo że jej pełnoprawna czwarta odsłona, przez jakiś czas powstająca pod skrzydłami firmy Deep Silver, raczej już nigdy nie ujrzy światła dziennego, to jednak dalszy los marki w swoje ręce wzięli fani, przygotowując TimeSplitters Rewind.
Omawiane dzieło doczekało się daty premiery na PC, którą wyznaczono na 23 listopada bieżącego roku. Co więcej, opisywana pozycja ma być dostępna całkowicie za darmo. Czym jednak będzie? Tu robi się ciekawie.
TimeSplitters Rewind nie będzie bowiem ani klasycznym remasterem bądź remakiem, ani też standardową kompilacją odświeżonych wersji wszystkich trzech pozycji spod tego szyldu. Zamiast tego owocem trwającej 12 lat pracy ponad 200 osób, który miał ich kosztować dziesiątki tysięcy roboczogodzin, jest swego rodzaju składanka „the best of”. Jak można wyczytać na oficjalnej stronie internetowej projektu:
TimeSplitters Rewind to projekt tworzony przez fanów, będący swoistym zbiorem najlepszych map, trybów, lig, wyzwań i elementów fabularnych z całej oryginalnej trylogii gier TimeSplitters.
Rewind nie jest tradycyjnym remakiem — nie składa się z trzech oddzielnych plików wykonywalnych, lecz stanowi jedną grę, która w możliwie najwierniejszy sposób oddaje ducha wszystkich trzech części. W przeciwieństwie więc do typowych kolekcji HD czy remake’ów, jest to samodzielny tytuł. Docelowo gra ma zawierać obszerną zawartość obejmującą wszystkie trzy odsłony serii, jednak początkowa wersja skupi się na wybranej części materiału z oryginałów oraz na nowej treści.
Obecnie zawartość gry prezentuje się następująco:
- 28 map;
- Tryb fabularny – online i offline;
- 50 lig arcade;
- 32 wyzwania;
- 91 postaci;
- 41 broni;
- 20 trybów arcade;
- Nowy tryb gry – Team Elimination;
- Zaktualizowany tryb Last Stand;
- Tryb arcade – dostępny online i offline (z botami);
- Do 10 graczy online.
Ponadto jak wynika z oficjalnego kalendarium projektu, po pewnych „roszadach” gra ostatecznie powstała w oparciu o silnik Unreal Engine 4. Co ciekawe, firma THQ Nordic, czyli właściciel praw do marki, najwyraźniej nie ma nic przeciwko wykorzystywaniu jej tytułu. Jako że od premiery tej pozycji dzielą nas niespełna 3 tygodnie, niedługo przekonamy się, jak deweloperzy poradzili sobie ze wskrzeszeniem tego cyklu.
Więcej:Legendarny rywal League of Legends wraca po latach. Fani już teraz mają poważne zastrzeżenia




