Atari przygotowało handhelda, który może przypaść do gustu fanom retro. Na pokładzie sprzętu znalazło się kilkaset gier, a przedsprzedaż właśnie się rozpoczęła.
Nowy handheld to efekt kolejnej współpracy firm Atari i My Arcade. W ten sposób powstała przenośna konsola, dedykowana entuzjastom produkcji retro. Jej najbardziej unikalną cechą jest prawdopodobnie duża liczba kontrolerów, które są potrzebne do obsługi różnych gier: od standardowych przycisków i krzyżaka, po klawiaturę numeryczną i trackball.
W ostatnim czasie Atari z większym lub mniejszym sukcesem próbuje swoich sił na rynku konsol i w gamingu. Atari Gamestation Go to kolejne podejście, które uderza w nostalgiczne nuty, ale na skalę, jakiej gracze prawdopodobnie jeszcze nie widzieli. W pamięci urządzenia znalazło się miejsce dla ponad 200 gier (tak informuje Atari), pochodzących z kilku generacji sprzętu: Atari 2600, 5200 i 7800.
Aby wszystkie tytuły działały tak jak w oryginale, Atari Gamestation Go otrzymało kilka różnych kontrolerów:
W ramach podpowiedzi konsola będzie podświetlać zestaw kontrolerów, który jest wymagany do rozegrania partii w wybranej grze.
Jeśli chodzi o inne informacje techniczne, Atari Gamestation Go posiada 7-calowy wyświetlacz i baterię, która powinna wystarczyć na około 5 godzin grania. Konsolę można także podłączyć do telewizora kablem HDMI, jeśli nie chcemy korzystać z małego ekranu.
Atari przekazało, że urządzenie łączy się z siecią Wi-Fi w celu „łatwych aktualizacji”. Być może łączność posłuży do poszerzenia biblioteki o kolejne gry, ale na razie nic na ten temat nie wiadomo. Zainteresowani mogą zapoznać się z konsolą na oficjalnej stronie producenta i wziąć udział w przedsprzedaży. Cena wynosi 659,52 zł, a oficjalna premiera odbędzie się w październiku tego roku.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
4

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.