Polska liga w Path of Exile 2 rozpoczyna darmowy weekend z przebojowym hack'n'slashem
Ja mam prośbę do zespołu polskiej ligi PoE. Wspomnijcie proszę twórcą GGG o polonizację gry. Dzięki Chłopaki!
PS.
Już wspominałem pare razy Kondyssowi... może coś się da zrobić :-)
A tę grę to już wydali?
Czy nadal jest dostępna dla tych, którzy zdecydowali, że zapłacą za bycie beta testerem?
Pewnie mają dużo czasu. Może ktoś z nich zapłaci mi i posprząta mój garaż?
Ograłem pare godzin i wbiłem pare lev. i muszę przyznać, że bardzo fajna gra. Jest to gra o wiele trudniejsza od Diablo ale to dobrze, bo na rynku jest miejsce dla wszystkich gier a każdy wybiera co mu się bardziej podoba. Szczególnie do gustu przypadła mi mechanika obrony tarczą i odwetu na przeciwnika kiedy on uderzy w tarczę. Dodatkowo ciekawe skille, mechaniki itd. Ogólnie giera mega fajna i widać, że twórcy mają aspirację do czegość wyjątkowego. Ale niestety jak narazie to dryfują na otwartym morzu ponieważ w grze jest pełno kontentu któy poprostu zostanie kiedyś tam dodany. Połowy zawartości jeszcze nie ma czyli jest niedostępny bo pisze soon. Twócy są narazie po trzecim dużym updacie który to oznaczyli jako wersję gry 0.3.0 czyli do wersji 1.0.0 brakuje jeszcze 7 takich updatów? Jeśli tak to nie wiem czy ta gra wyjdzie przed nową generacją. Gra się bardzo fajnie i polecam każdemu spróbować zwłaszcza, że jest darmowy weekend.
Jest 2:30 w nocy a ja idę grać dalej bo gra się super.
Ja mam prośbę do zespołu polskiej ligi PoE. Wspomnijcie proszę twórcą GGG o polonizację gry. Dzięki Chłopaki!
PS.
Już wspominałem pare razy Kondyssowi... może coś się da zrobić :-)
przecież to już wiadomo od wielu miesięcy, że będzie polska wersja językowa, ale po premierze 1.0 gry..... Trochę durne jest poruszanie ciągle tej kwestii, tym bardziej teraz... GGG nie trzeba o niczym przypominać. Oni wiedzą, co mają robić i nic tego nie przyspieszy. Rzygać się już chce od tego patriotyzmu, przesiąkniętego deklaracjami bojkotu, jeżeli nie zostanie on spełniony, przy okazji niemal każdej gry.
