Po porażce Steam Controllera wydawało się, że Valve nigdy więcej nie poruszy tego tematu, a tu proszę. Powstaje licencjonowany kontroler, ale od innego producenta
Valve zapowiedziało zupełnie nowy, oficjalny kontroler dla platformy Steam. Tym razem nie wyprodukuje go jednak samodzielnie, lecz zleci to znanemu specjaliście od akcesoriów, firmie Hori.

Mimo porażki Steam Controller, Valve nie zamierza się poddawać i ponownie planuje udostępnić użytkownikom platformy Steam, oficjalny kontroler do gier. Tym razem nie zamierza jednak projektować go samodzielnie, gdyż zajmie się tym firma Hori, która ma wieloletnie doświadczenie na tym polu i na przestrzeni lat wprowadziła na rynek wiele różnych akcesoriów dla graczy.
Nowy kontroler do Steama
Kontroler nosi roboczą nazwę Wireless Horipad for Steam i posiada przyciski pasujące stylem do tych ze Steam Decka. Na analogowych drążkach znajdują się natomiast doskonale znane czujniki dotykowe, aktywujące sterowanie żyroskopem. Kontroler jest naturalnie konfigurowalny za pomocą firmowego oprogramowania, więc użytkownik może dostosować jego funkcjonalność do indywidualnych preferencji, przypisując określone działania pod wybrane przyciski. Z komputerem łączy się bezprzewodowo, korzystając z technologii Bluetooth, co zapewnia komfort użytkowania. Tradycjonaliści mogą natomiast skorzystać z kabla, podpiętego do złącza USB-C.

Mimo iż kontroler dzieli część elementów ze Steam Deckiem, to nie jest to następca Steam Controllera. Brakuje mu bowiem wibracji, czterech tylnych przycisków, a także charakterystycznych gładzików, obecnych w poprzednim modelu. To może być jednak jego zaletą, gdyż dzięki temu będzie prostszy, a tym samym wygodniejszy w obsłudze.
Prostsza i wygodniejsza konstrukcja
Akcesorium dostępne ma być w kolorze czarnym, białym, neonowym żółtym i fioletowym i na początku pojawi się tylko w Japonii, gdzie będzie kosztował 7890 jenów (ok. 197 zł + VAT). Jego premierę na tamtejszym rynku zaplanowano na 31 października.
Na razie nie wiadomo kiedy stanie się dostępny na zachodzie. Trudno więc powiedzieć czy da się go kupić jeszcze przed końcem bieżącego roku, czy trzeba będzie poczekać do przyszłego.