Po 28 latach Dragon Ball Daima uczyniło tę moc kanoniczną
Minęło 28 lat odkąd ta forma została wprowadzona do Dragon Balla, jednak dotychczas uchodziła za niekanoniczną. Zmieniło to DB Daima.

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery z Dragon Ball Daima.
28 lat temu fani Dragon Balla mogli po raz pierwszy zobaczyć formę Super Saiyanina 4, co miało miejsce w Dragon Ball GT w 35. odcinku. Jednakże ze względu na to, iż rozegrało się to właśnie w GT, SSJ4 uchodziło za niekanoniczne. Dotychczas poza GT Goku nigdzie indziej nie wykorzystał tej formy, ale to się w końcu zmieniło.
Ostatnio wprost potwierdzono, że Dragon Ball Daima jest kanoniczne – przyznał to producent serialu, który pracuje przy DB. A zatem wszystko, co widzimy w Daima, możemy zaliczyć do kanonu, łącznie z formą Super Saiyanina 4, którą Goku przybrał w 18. epizodzie anime. Dokładnie tak, po 28 latach SSJ4 zostało uczynione kanonicznym i fani mogli ponownie zobaczyć, jak się ta forma prezentuje.

Producent Daimy w ostatnim wywiadzie przekonywał, że anime jeszcze zaskoczy widzów i rzeczywiście zaskoczyło ich, wprowadzając Super Saiyanina 4 w momencie, gdy Goku znajdował się w potrzasku i potrzebował sporego wzmocnienia w starciu z Królem Gomah.
A choć samo pokazanie SSJ4 to już duże wydarzenie, to na pewno nie jest wszystko, co Dragon Ball Daima trzyma w zanadrzu. Mają ukazać się jeszcze dwa odcinki tego anime, w których na pewno wydarzy się jeszcze wiele i kto wie, może będzie jeszcze coś, co przebije SSJ4, które wstrząsnęło fandomem. Zapowiadano, że finał będzie szokujący.
18. odcinek Dragon Ball Daima jest już dostępny na Crunchyrollu. Na Netfliksie obejrzycie go 21 lutego.
Więcej:Anime Naruto mogło wyglądać zupełnie inaczej, ale legendarny reżyser „porzucił je w połowie” prac
- Manga i anime
Komentarze czytelników
tomekk2581114172023 Junior
Ktos: Panie Toriama może by tak zrobić goku ssj4 kanonicznym?
Akira Toriama: po moim trupie
Lateralus Senator

Co oni z tym zrobili... jakaś masakra, ta seria to jakaś popierdółka dla najmłodszych dzieci, choć i tu bym sie wahał, bo dziecko musiało by sprawnie umieć czytać tłumaczenie by cokolwiek wiedzieć, zrozumieć, niż tylko puste oglądanie na migające kolorowe obrazki... nic tu nie ma sensu.
Totalna profanacja potencjału tego anime, mangi... poszło to chyba w najgorszym możliwym kierunku.
Teraz to zwykła prosta głupia grzeczna bajeczka dla najmłodszych dzieci. Typu " koci domek, psi patrol, masza, peppa, etc"
Dla starszych fanów pierwowzoru jak i sagi, omijać to daleko jak się tylko da. Szkoda czasu i psuć sobie odbiór reszty co było wcześniej. I nie ma sie tym co podniecać że coś w końcu wypuścili z pod marki dragon ball...
mohenjodaro Legend

To chyba raczej Dragon Ball Daima uczynilo siebie niekanoniczną... Ja juz w pierwszym odcinku wyczułem pismo nosem i dalej nie ogladalem ;)