Po 25 latach Szwajcaria znosi ulgi podatkowe dla samochodów elektrycznych
Rząd Szwajcarii podjął decyzję o zniesieniu ulgi podatkowej, która umożliwiała importowanie samochodów do kraju bez płacenia cła.

Wraz ze zwiększającym się naciskiem społeczeństwa na ochronę środowiska, wiele rządów oraz organizacji wprowadziło liczne ulgi oraz dodatki wspierające inicjatywy proekologiczne. Jednym z krajów, która zdecydowały się uchwalić zmiany w swoim prawie, była Szwajcaria. W 1997 roku rząd wprowadził ulgę na import samochody elektryczne, co miało skłonić obywateli do ich zakupu. Jednak już niedługo przesadnie ona obowiązywać.
Zgodnie z oświadczeniem opublikowanym przez Szwajcarską Radę Federalną od 1 stycznia 2024 roku, zakończy się obowiązywanie 4% ulgi na import samochodów elektrycznych. Decyzja o tym zapadła pod wpływem stale rosnącej liczby sprowadzanych aut oraz problemów z deficytem budżetowym, który w 2022 roku wyniósł 78 milionów franków szwajcarskich. Cło będzie naliczane od wartości samochodu podczas importu, a nie od ceny końcowej.
Warto przy tym zaznaczyć, że cały program mający na celu zachęcenie obywateli i firm do zakupu samochodów elektrycznych zakończył się sukcesem. W latach od 2018 do 2022 roku, import aut zwiększył się z 8 do 45 tysięcy egzemplarzy rocznie. Dodatkowo w ostatnich latach trend ten nie spada i w pierwszej połowie 2023 roku do Szwajcarii trafiło ponad 30 tysięcy samochodów elektrycznych.
Według wstępnych obliczeń, przywrócenie cła na 6 lat może zwiększyć przychody do budżetu od dwóch do nawet trzech miliardów franków szwajcarskich. Choć można spodziewać się, że niektórzy importerzy mogą zmniejszyć wielkość dostaw, aby ograniczyć ponoszone dodatkowe koszty.