Na Netfliksie pojawił się nowy sezon niegdyś bardzo popularnego anime. Powraca ono po 13 latach, by opowiedzieć dalsze losy Sawako i Shoty.
Kiedyś Kimi ni Todoke było jednym z czołowych anime z gatunku shojo. Było też jednym z najczęściej polecanych, gdy ktoś rozglądał się za romantyczną historią, ale niestety, przed laty ten tytuł nie został dokończony. Manga wybiegła poza to, co pokazywało anime, a fani byli zawiedzeni tym, że w serialu nie pokazano całej historii Sawako i Shoty.
To jednak zmieni się teraz, po 13 latach odkąd ukazał się ostatni odcinek drugiego sezonu Kimi ni Todoke. Netflix przygotował nie lada niespodziankę dla fanów shojo, dodając do swojej biblioteki nowy, trzeci sezon anime, który ukazał się na platformie 1 sierpnia. W serwisie streamingowym jest teraz dostępnych sześć nowych odcinków, dzięki którym możecie poznać dalsze losy Sawako oraz Shoty.
A jeśli nie znacie Kimi ni Todoke, to na Netfliksie znajdziecie też poprzednie sezony anime, w których od początku poznacie historię Sawako, dziewczyny marzącej tylko o tym, aby znaleźć przyjaciół. Utrudnia jej to fakt, że przypomina Sadako z The Ring. Jej życie jednak zmienia się po tym, jak zaprzyjaźnia się z koleżeńskim Shotą, który jest miły nawet dla niej.
Kimi ni Todoke to zdecydowanie jedno z ciekawszych anime z gatunku shojo, polecane także dla osób, które wcześniej z japońskimi produkcjami nie miały wiele do czynienia. A dzięki temu, że produkcja jest dostępna na Netfliksie, powinna być jeszcze przystępniejsza dla widzów.
Poniżej możecie obejrzeć zwiastun trzeciego sezonu From Me to You: Kimi ni Todoke.
Więcej:Jedno z najbardziej wyczekiwanych anime 2025 roku właśnie przebiło Jujutsu Kaisen w znaczący sposób
3

Autor: Edyta Jastrzębska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.