Phil Spencer twierdzi, że Sony woli rozmowy z urzędnikami niż Microsoftem
Domuru BlackTone, twoja wierność korpo i gotowość do obrony $ony jest już legendarna. Było to żałosne, potem już smieszne, ale teraz to już wszystko przebijasz. Pepełe to jednak stan umysłu, to nawet Dildo nie broni tak M$ jak ty niebieskich.
"Japońska korporacja odmówiła podpisania umowy gwarantującej 10-letnią obecność serii Call of Duty na ich platformach." Widzę że redaktorzy z gry-online mają info z samego Sony bo nigdzie nie ma informacji że odmówiła
Domuru BlackTone, twoja wierność korpo i gotowość do obrony $ony jest już legendarna. Było to żałosne, potem już smieszne, ale teraz to już wszystko przebijasz. Pepełe to jednak stan umysłu, to nawet Dildo nie broni tak M$ jak ty niebieskich.
Śmieszne to jest że wydaje ci się że mówisz do kogoś , kto nawet nie piszę z tego konta , może to już pierwsze objawy schizofrenii.I jeżeli podawnie nie sprawdzonych newsów to dla ciebie kogolwiek to nie dziwie się że uwiłeś sobie tutaj gniazdko
Widziałem ten kawałek tekstu i z jego kontekstu ciężko wywnioskować czy odnosił się do 10 letniej umowy czy do tych oferowanych wcześniej
,,Phil Spencer twierdzi, że Sony woli rozmowy z urzędnikami niż Microsoftem,,
A MS woli cały czas gadać bzdury niż wydawać gry :D
To niech Sony zajmie się swoim podwórkiem? Przecież to oni to przeciągają w nieskończoność.
Skoro MS tak nic nie wydaje to czego ma się SONY obawiać? Wystarczy, że będą dalej produkować swoje doskonałe exy i nikt się na Xboksa nawet nie obejrzy
PR-owy bełkot i medialne wywieranie presji, ot tyle.
Sony woli gadać z urzędnikami zamiast dogadać się z MS?
No ciekawe dlaczego, może dlatego, że w interesie Sony jest to, żeby Microsoft nie przejmował holdingów? Więc jak się mają dogadać, skoro Microsoft chce przejąć wszystkie IP w zamian za jakiś ochłap pod postacią gwarancji CoDa na 10 lat co w skali miliardowych korporacji nie jest długim czasem.
Acti-Blizz to więcej niż sam CoD a gwarancja na 10 lat to nie jest żadna gwarancja, zwłaszcza że nie wiadomo jakie będą warunki tej "współpracy" a za 10 lat mogą CoDa wyciąć z Playstation i co wtedy? Wtedy już nic.
Z resztą Microsoft całą swoją wiarygodność podważył już wiele miesięcy temu.
Pan Spencer może sobie teraz wygadywać co chce, jego hasła o powszechnej dostępności gier rozbiły się już na Starfieldzie, gdzie MS jasno pokazał swoje zamiary i praktycznie z miejsca wyciął ten tytuł z Playstation.
taktaktak, wczesniej chodzilo niby tylko o CoDa, to na tym skupiony byl caly placz Sony, a teraz jak juz sprawa z CoDem moze byc zalatwiona to nagle nie chodzi tylko o to.
moze gdyby Sony zdecydowalo sie na rozmowe, a nie nieustanne plakanie po roznych urzedach to z 10 lat zrobiloby sie 20?
Ale przecież Spencer chętnie tego Starfielda wyda na PS, prosto w rączki graczy Sony... razem z Gamepassem. Więc jakby nie patrzeć to Sony nie chce XD
Znowu swoje niebieskie wypociny wywlekłeś na światło dzienne, eh
Więc jak się mają dogadać, skoro Microsoft chce przejąć wszystkie IP w zamian za jakiś ochłap pod postacią gwarancji CoDa na 10 lat co w skali miliardowych korporacji nie jest długim czasem.
10 lat w tej branży to bardzo dużo
Acti-Blizz to więcej niż sam CoD
Ale to samo Sony kłóci się przede wszystkim o CODa ???
Skoro Sony boli ze Microsoft wykupuje prawa do marki CoD'a to czemu sami nie wykupili Activision Blizzard? Mieli do tego takie same prawa jak Microsoft, a teraz jest placz lzy i szloch... Jakbym widzial male dzieci klocace sie na podworku.
A to dlatego że Sony to nie 3 trylionowa firma? 70mld$ to jakieś 1/3 całego Sony
And the Pony Princess Title goes to...
...
Sony pewnie wie, że koniec końców MS przejmie Act-Blizz i po prostu chce jak najwięcej do tego czasu ugrać i maksymalnie cały proces przedłużyć. Zablokowanie umowy kupna jest raczej mało prawdopodobne, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę wypowiedzi innych podmiotów np. takiego Gabena. Jeżeli duża część branży twierdzi, że wszystko z tym w porządku i tylko jeden bezpośredni konkurent się sprzeciwia to widać, że chodzi tu raczej o interes Sony niż branży jako takiej.
A ugrać, nawet pomimo ostatecznej finalizacji umowy, mogą sporo. Chociażby te 10 lat umowy na wydawanie CoDa to dużo bo pozwala podjąć walkę z MS i wypracować własną markę. W ciągu dekady dobre studio jest w stanie wydać ze trzy kolejne odsłony serii więc jest to wystarczająco dużo czasu by zbudować zespół, wyprodukować i wypromować serię, która byłaby potencjalnym konkurentem Call of Duty (nawet jeśli pierwsza odsłona nie wypali to wciąż zdążą stworzyć kolejne). Sony ma dużo doświadczonych zespołów (ostatnio kupili chociażby Bungie) i nawet własne marki FPS (Killzone), dodatkowo mogą też podpisać umowę z jakimś Crytekiem, DICE czy Respawnem aby ci sklecili im zastępnik na wyłączność. Nie oszukujmy się - siłą CoDa nie jest gra jako taka bo ani pod względem technicznym, ani fabularnym ani mechanicznym nie reprezentuje ona nic co wybijałoby sie ponad standard branży. Jedyne co CoD ma unikalnego to wielki budżet oraz dużą popularność. SONY ma fundusze i zaplecze żeby wyprodukować grę o porównywalnej skali oraz narzędzia by odpowiednio swoją nową serię wypromować. Jeżeli podejdą do tego z głową to w ciągu 10 lat dadzą radę stworzyć porównywalną do CoDa markę. Zwłaszcza, że ich celem będzie nie tyle odebranie CoDowi klientów co przekonanie swoich konsumentów, że tracąc CoDa nie tracą aż tak wiele by zmieniać całą platformę.
Nie mówiąc już o tym, że 10 lat to kupa czasu a Call of Duty przeżywa swoje wzloty i upadki. Dekada dla tej serii oznacza 10 nowych odsłon gry co pozwala mniemać, że część z nich będzie poniżej oczekiwanego poziomu. I wtedy, za każdym razem gdy pojawi się "wpadka" pokroju Infinite Warfare lub Vanguarda, SONY będzie musiało korzystać z szansy i promować własne serie.
Z kolei MS również może dużo zyskać, jednak nie jest to kwestia samego "zabrania" Call of Duty. MS walczy tu przede wszystkim o wszystkie pozostałe gry Acti-Blizz takie jak chociażby Diablo IV, które (z tego co wiadomo z opublikowanych tu niedawno tekstów na ten temat) zapowiada się na bardzo mocny, niemal bezkonkurencyjny w swojej kategorii tytuł, a który wedle przecieków ma wyjść w czerwcu 2023 - tym samym czerwcu kiedy sfinalizowana ma być umowa Acti-Blizz/MS (kto wie, może trzymanie daty premiery w tajemnicy wynika właśnie z tego, że jest uzależniona od finalizacji umowy?). Tak więc gdyby plan MS się powiódł to już w połowie przyszłego roku dodadzą oni do swojej oferty jedną z najbardziej wyczekiwanych gier ostatnich lat. Wątpię by odważyli się na wydanie tego ekskluzywnie na platformy MS ale wystarczy dać do GP na D1 i już mają duże zwycięstwo.
Drugą kwestią jest oczywiście wspomniany Game Pass. Jest to w chwili obecnej najważniejsza karta w talii Xboksa i to od niej zależy w dużej mierze sukces ekosystemu MS. Dlatego Microsoftowi zależy na tym by regularnie poprawiać jakość tejże oferty. Kupno Activision potężnie wzmocni katalog Game Passa samym tylko dodaniem "starych gier" Acti-Blizz. Ekskluzywne Call of Duty byłoby dużym zwycięstwem MS ale czy dodanie wszystkich dotychczasowych części do GP będzie dużo mniejsze? Nie mówiąc już o tych wszystkich Diablo, Warcraftach, Starcraftach itd. Sam WoW w szczytowych momentach ma kilka mln graczy a jak dadzą abonament + dodatki w ramach subskrypcji GP to zgarną całą tę pulę.
Tak więc cała sytuacja jest nader ciekawa i o ile widzę raczej pozytyw w przejęciu A-B przez MS to mam nadzieję, że SONY coś tam na tych procesach ugra. Ostatecznie może nam to wyjść na dobre bo dostaniemy 1. Gry Acti-Blizz po taniości w GP 2. SONY dostanie potężnego kopa motywującego do rozwijania własnych serii i polepszania oferty 3. Acti-Blizz dostanie kopa od MS żeby się ogarnąć i produkować hity do GP 4. MS będzie musiał się napocić żeby maksymalnie wykorzystać wydane miliardy i zrobić użytek z zakupionych studiów.
Kałousty Phil znowu w akcji. Ten człowiek jest już błaznem.
Dla mnie najbardziej zabawny jest fakt że firma która produkuje exy od lat ciśnie ten fakt na każdym kroku nagle OBSRAŁA ZBROJE BO KTOŚ MOZE ZROBIĆ TO SAMO? Mój kolega kupił kredki ale nie mail do tego prawa bo kredki nie zostaną sprzedane przez to moim ziomkom? Ten cały cweluszek z Sony już jest rudym meme. Coś ale rudy konfident z bolk ekipy dojdzie do momentu że sam siebie zaora.. A nie sorka wróć on już zaorał siebie i Sony. A może raczej Pony PlayStation. Bo tak się zachowuje rozwydrzony bachor z osmarkaną klawiatura.
Jednym i drugim odbija od tego Coda. Generacja się fajnie zaczęła, a teraz durna wojenka, która mam złe przeczucia może wpłynąć na gry tych firm bo bardziej będą zajęci walką o codzika zamiast premierami swoich IP.
Przecież jasno Microsoft oznajmił... Da 10 lat licencji na tytuł dla PlayStation. Co oznacza, że Microsoft wykorzysta tytuł do swoich celów marketingowych dla konsol bo jak wiemy tworzy też hardware. Stąd obawy Sony i uzasadnione, że Microsoft po wykupieniu Activision Blizzard zaprzestanie wypuszczać gry na inne platformy niż Xbox i PC... Czyli słusznie Sony zarzuca im to bo to nie tylko marka Call of Duty tylko inne w tym Diablo.
Moim zdaniem Microsoft nie powinien móc przejąć firmy która produkuje tak znane tytuły. Firma ta powinna zostać niezależna od dostawców sprzętu.
Żeby te CoDy to jeszcze jakieś wybitne gry były, a tu chodzi tylko o durny multik w którego grają miliony :/
I jedni i drudzy są poje...