Nowa gra na podstawie Władcy Pierścieni w 2008 roku
Owszem "Władca Pierścieni daje niesamowite możliwości tworzenia epickich gier" jednakże jeśli chodzi o gry EA, mają one tyle epickości i rozmachu, że aż trudno to udźwignąć, tak bardzo przytłacza.
Sooulhunter --> dotychczasowe pozycje od EA spod znaku Władcy Pierścieni odniosły wielki sukces - bo były bardzo udane. Z niecierpliwością wyczekuję kolejnych informacji :)
1.Ja bym chciał, żeby ktoś inny wydawał gry z serii Lotr. 150 zł za grę to lekka przesada.
2. Byłoby fajnie, jakby zrobili jakieś solidne RPG :)
Taaa, gdyby ktoś znający się na rzeczy developer (BioWare?) wziął się za stworzenie porządnego RPGa w Tolkienowskim Śródziemiu to było by wspaniale. A EA nie ufam i nie wierzę aby byli zdolni stworzyć prawdziwie epicką grę. :/
techn!k ====> nie tyle były udane co sprzedały się na fali popularności LotR'a pobudzonej dodatkowo Jacksonowską wizją. Bitwa o Śródziemie była przeciętna, choć mi się podobała, ale nie nazwałbym jej grą bardzo udaną. Największym plusem tej produkcji było to, że EA nie stworzyło jej na historii opowiedzianej w książce czy filmie.
Co do udanych produkcji EA w świecie LotR'a to jakoś White Council nie dali rady pociągnąć, a to najlepiej świadczy o umiejętnościach i podejściu EA do tworzenia udanych, epickich produkcji...
Przyłączam się do kolegów wyrażających obawy. Jeśli będzie dobre to uwierzę dopiero jak zobaczę. EA to nie jest BioWare, któremu można wierzyć w prawie każde słowo dotyczące ich produkcji.
Czasami sobie myślę, co by było, gdyby licencję na gry spod znaku LotR'a miał Blizzard albo UbiSoft... Pewnie nigdy się nie dowiem :/
