Sprzedaż Switcha zwalnia; to dobry czas na następcę starej konsoli

Zainteresowanie Nintendo Switch powoli maleje. Nintendo zaprezentowało sprawozdanie za rok fiskalny 2023, który wyraźnie pokazało, że sprzedaż konsoli zwalnia (via Yahoo Finance). Wydaje się więc, że to dobry moment na zapowiedź nowego sprzętu. Ten jednak wydaje się nadal odległą przyszłością.

W wspomnianym wcześniej raporcie zobaczyć można, że sprzedaż Nintendo Switch spadła o ponad 22% w stosunku do roku fiskalnego 2022. Spadło również zainteresowanie grami przeznaczonymi na ta platformę.

1. W minionym okresie zainteresowanie wariantem OLED było zdecydowanie wyższe niż podstawowej wersji. Pierwszy z wymienionych modeli sprzedał się 9,22 milionach, a drugi w 6,14 milionach egzemplarzy.
2. Nie tylko hybrydowe konsole zaliczają spadki. Sprzedaż przenośnego Nintendo Switch Lite zmalała w roku fiskalnym 2023 o ponad 29%.

Źródło: Twitter | Tom Warren

W związku z tym japoński gigant przewiduje, że sprzedaż spadnie jeszcze bardziej i w najbliższych 12 miesiącach rozejdzie się 15 milionów konsol. Co ciekawe sam dyrektor generalny Nintendo – Shuntaro Furukawa – jest dość sceptycznie nastawiony do tych prognoz.

1. Według niego sprzedanie 15 milionów egzemplarzy Switcha w roku fiskalnym 2024 roku, będzie dużym wyzwaniem.
2. Największy nadzieją, na zrealizowanie tego celu ma być natomiast okres świąteczny.

Informacje te nie powinny szokować – konsola jest na rynku od sześciu lat. Naturalnym procesem wydaje się więc powolny spadek zainteresowania sprzętem. Wydawać się może więc, że jest to idealny czas na wypuszczenie nowej konsoli. Nintendo jednak milczy, jeśli chodzi o potencjalnego następcę Switcha.

Więcej:80 godzin grania na jednym ładowaniu. Stealth 700 Gen3 to maratończyk z jedną, irytującą wadą

• Nintendo
• wyniki finansowe
• gaming
• sprzedaż konsol
• Nintendo Switch
• konsole