„Nie miałbym nic przeciwko, jeśli Ikemoto zamieniłby go w Deadpoola”. Fani Boruto: Two Blue Vortex mają nowego ulubieńca, którego chcą zachować kosztem innej postaci
Fani Boruto mają nowego ulubieńca i nie jest nim nikt z głównych bohaterów. Postać, która sprawia wrażenie, jakby zachowywała się jak Deadpool, zachwyciła w 18. rozdziale Boruto: Two Blue Vortex.

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery z Boruto: Two Blue Vortex.
Wydaje się, że Boruto: Two Blue Vortex tchnęło nowe życie w sequel Naruto. Seria przed przeskokiem czasowych chociaż miała swoich fanów, to spotykała się z wieloma zarzutami, które ostatnimi czasy ucichły. Czytelnicy coraz częściej zamiast narzekać, zachwycają się kolejnymi pomysłami twórców, dzięki którym główną intrygę śledzi się z rosnącym zaangażowaniem.
Duża w tym zasługa ciekawie zarysowywanych postaci, szczególnie nowych złoczyńców. Ostatnio fanom Boruto spodobało się to, co autorzy robią z Jurą, teraz zaś z zachwytami spotyka się Ryu, klon Shinju Shinkiego. Czytelnikom spodobało się to, że Ryu jest postacią zabawną i zadziorną, a także nieco zagubioną, a wszystko to zostało najwyraźniej podkreślone w nowych rozdziałach Boruto: TBV, dokładniej 17. i 18. Ryu zdecydowanie kradnie sceny, w których się znajduje i nadaje im własny charakter, przeciwnie do Shinkiego, który nie jest tak dynamiczną, a co za tym idzie, koncentrującą na siebie uwagę postacią.
To zaś doprowadziło do tego, że czytelnicy Boruto: Two Blue Vortex nie chcą rychłego powrotu Shinkiego, bo to by oznaczało, że musieliby pożegnać się z Ryu.
Wolałbym, gdybyśmy nigdy nie odzyskali Shinkiego. Shinki po prostu… jest – TheBookkeeperrr.
Ryu jest naprawdę bardzo zabawną postacią, mam nadzieję, że przetrwa długo, bo jest interesujący – BedroomAromatic4457.
Ryu jest teraz moim ulubieńcem. Nieważne, jak bardzo jest to niepopularne, niech ten nudziarz Shinki na zawsze zniknie z historii, jeśli oznacza to więcej Ryu – braujo.
Chociaż jestem prawie w 100% pewien, że to tylko artystyczne dziwactwo; nie miałbym nic przeciwko, jeśli Ikemoto zamieniłby go w Deadpoola z Boruto – MichaelGMorgillo.
Ten panel sprawia wrażenie, jakby Ryu łamał czwartą ścianę i faktycznie z nami rozmawiał – Cheshire033.
Poza zachwytami nad osobowością Ryu, pojawiają się komentarze na temat tego, że Ryu złamał czwartą ścianę, zwracając się do czytelników, jak robią to m.in. Deadpool czy Królik Bugs. W rzeczywistości, patrząc na rozkład bohaterów w tej scenie, zdaje się, że Ryu zwraca się do Mitsukiego i mówi o Boruto oraz jego sojusznikach.
Ale Mikio Ikemoto narysował panel i rozpisał dialog w taki sposób, że rzeczywiście można odnieść wrażenie, jakby miał tu miejsce komediowy przerywnik, podczas którego Ryu żartobliwie komentuje sytuację, w której sprawdza „przyjaznych” ninja i zastanawia się, czy dadzą złapać się na jego pułapkę. Jest to ciekawy zabieg, który, jak widać, zadziałał i wywołał liczne pochwały ze strony fanów, którzy chcieliby zobaczyć więcej podobnych sytuacji w wykonaniu Ryu, którego dodatkowo chcieliby zatrzymać w Boruto: Two Blue Vortex na dłużej.
18. rozdział Boruto: Two Blue Vortex możecie przeczytać po angielsku na Manga Plus. A jeśli czekacie na polską wersję, to mamy dla Was dobrą wiadomość – JPF ogłosił, że w 2025 roku zamierza wydać Boruto: TBV po polsku. Konkretna data jeszcze nie została podana.
- Manga i anime