Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 28 października 2021, 14:44

New World bez kryzysu ekonomicznego; Amazon uspokaja

Dyrektor kreatywny Amazon Games nie widzi potrzeby bezpośrednich ingerencji w gospodarkę New World. Na razie twórcy czekają na efekt ostatnich zmian, w tym powrót Napadu na posterunek.

W SKRÓCIE:
  1. David Verfaillie, dyrektor kreatywny Amazon Games, wypowiedział się na temat doniesień o kryzysie gospodarczym w New World;
  2. zadaniem dewelopera obecnie sytuacja mieści się w „akceptowalnych normach”, ale twórcy nie zawahają się przed interwencją, jeśli zajdzie taka potrzeba.
  3. na razie Amazon wprowadził istotną poprawkę oraz rozpoczął przywracanie Napadu na posterunek, co powinno pomóc graczom w zdobywaniu złota;
  4. ponadto Verfaillie wspomniał o przydatnej, lecz (jeszcze) słabo wyeksponowanej mechanice, która pozwala znacznie zwiększyć przychody postaci graczy.

New World to bez wątpienia największy sukces Amazonu w branży gier (jeśli pominąć Twitcha), ale – jak to zwykle bywa – premiera gry nie obyła się bez problemów wieku dziecięcego. Do bardziej nietypowych należy narastająca deflacja, która de facto eliminuje cenne złoto jako środek płatniczy. Sprawę kryzysu ekonomicznego skomentowali twórcy, którzy uznają obawy części graczy za przesadzone.

Dla przypomnienia: serwis PlayersAuctions opublikował artykuł dotyczący problemów z dostępnością złota. Tego jest bowiem zbyt mało, a to – jak łatwo zgadnąć – sprawia, że ów kruszec stał się niesamowicie cenny. W efekcie gracze nie chcą się go pozbywać (w grze nie ma komputerowych kupców) i zamiast tego uprawiają handel wymienny, a wojny o posiadłości stały się praktycznie nieopłacalne.

Przynajmniej tak sprawę przedstawiali gracze. David „Zin_ramu” Verfaillie, dyrektor kreatywny Amazon Games, widzi sprawę nieco inaczej. Z danych zebranych przez studio wynika, że gospodarka w New World mieści się w „akceptowalnych granicach”, tj. wszystkie serwery produkują więcej złota niż jest wydawane. Niemniej przyznał, że wartość ta spada wraz z rozwojem postaci gracza i w przypadku maksymalnego, 60. poziomu balans zaczyna się robić coraz bardziej niekorzystny.

Ponadto udostępnione przez dewelopera wykresy nie pozostawiają wątpliwości co do trendu spadkowego w balansie generowanego i wydawanego złota. Verfaillie zapewnił, że jeśli sytuacja zacznie się pogarszać, Amazon Games wkroczy do akcji.

Nie żeby twórcy czekali na faktyczny kryzys z potencjalnymi rozwiązaniami problemu. Deweloper ma już gotowe dwie zmiany, z których pierwsza – naprawienie błędu związanego z przedmiotem Azoth Staff – trafiła do New World w przedostatnim patchu. To pozwala graczom na podejmowanie się zaawansowanych zadań ze spaczonymi portalami, co ma przełożyć się na spory przypływ złota.

Druga zmiana zadebiutowała (na krótko) jeszcze przed udostępnieniem aktualizacji 1.0.4. Jest nią powrót Napadu na posterunek, czyli trybu PvPvE, który daje szansę na zarobienie złota (i nie tylko) nawet w przypadku przegranej. Niestety, niewiele później Amazon Games znów wycofało go z serwerów, aczkolwiek twórcy zaczęli już ponowne wprowadzanie Outpost Rush do gry. W naszym regionie Napad na posterunek powróci 29 października o godzinie 4:00 czasu polskiego. Verfaillie wierzy, że zachęci to graczy z postaciami na 60. poziomie do zakupów, co powinno pomóc w unormowaniu sytuacji.

Verfaillie przypomniał też o pewnej – jak sam przyznał – niedostatecznie wyeksponowanej w grze mechanice. Pierwsze trzy misje stronnictwa wykonane w ciągu dnia dają graczom 10 razy więcej złota, co powinno zapewnić graczom spory zastrzyk gotówki. Zespół zamierza poprawić widoczność tego (a zapewne i innych) elementów gry w kolejnych aktualizacjach.

Nie jest to jedyny problem New World, ale gracze przynajmniej uzyskali pewność, że twórcy monitorują sytuację i nie przestaną dopracowywać swojej produkcji. Na przykład usuwając błąd zapewniający nieśmiertelność.

  1. Oficjalna strona gry New World
  2. Recenzja New World - MMO, którego potrzebowałem
  3. New World – poradnik do gry

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej