Neil Druckmann, twórca m.in. The Last of Us, zdradził, jakie były główne inspiracje dla gry Intergalactic: The Heretic Prophet.
Poza Wiedźminem 4 jedną z najważniejszych gier pokazanych na tegorocznym The Game Awards okazało się Intergalactic: The Heretic Prophet, czyli nowa marka studia Naughty Dog, znanego m.in. z serii Uncharted oraz The Last of Us. Wyświetlony zwiastun ukazał retrofuturystyczną wizję przyszłości. Stojący na czele zespołu Neil Druckmann opowiedział o tym, co zainspirowało twórców tej gry.
Nawet bez wypowiedzi Druckmana źródła inspiracji twórców były jednak oczywiste. Na początku zwiastuna możemy bowiem zobaczyć, że na ekranie w statku bohaterki wyświetlany jest film animowany wyraźnie wzorowany na japońskich produkcjach z lat 80. ubiegłego wieku.
Intergalactic: The Heretic Prophet zmierza na razie wyłącznie na PlayStation 5. Piszemy „na razie”, bo obecnie praktyczne wszystkie gry Sony są po pewnym czasie przenoszone również na PC i tak samo najpewniej będzie także w przypadku tej produkcji. Obecnie studio Naughty Dog nie jest gotowe podać planowanej daty premiery.
Więcej:Sony ujawniło oficjalną sprzedaż Ghost of Yotei. Oto, jak wypada na tle Ghost of Tsushima
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.