filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 6 sierpnia 2025, 14:59

autor: Pamela Jakiel

Najważniejsza premiera miesiąca Prime Video już jest. Eddie Murphy w pełnym akcji The Pickup

W serwisie Prime Video właśnie zadebiutowała nowa komedia akcji z Eddiem Murphym, The Pickup. Amazon obiecuje spektakularne widowisko, ale krytycy mają zastrzeżenia.

Źródło fot. The Pickup, Tim Story, Prime Video, 2025
i

Prime Video niezmiennie stawia na akcję i inwestuje w produkcje, w których nie brakuje pościgów, strzelanin i walk. Dziś na platformie zadebiutowała największa nowość sierpniaThe Pickup. Amazon obiecuje, że komedia z Eddiem Murphym zapewni Wam silne emocje i rozrywkę.

Film łączy pokolenia, gatunki i… wybuchowe charaktery, zabierając widzów w wir pościgów, strzelanin i spektakularnych napadów – przekonuje Prime Video.

Niestety, pierwsze opinie krytyków nie są przychylne. W serwisie Rotten Tomatoes jedynie 36% recenzentów oceniło tę produkcję pozytywnie. Dziennikarze uznali widowisko za nudne, powtarzalne i nieśmieszne. Wkrótce dowiemy się, czy widzowie mają na ten temat podobne zdanie.

Akcja w The Pickup rozpoczyna się od rutynowego odbioru gotówki, który przybiera nieoczekiwany obrót, kiedy dwóch niezgranych kierowców furgonetki zostaje zaatakowanych przez bezwzględnych przestępców, którym przewodzi przebiegła Zoe z planami daleko wykraczającymi poza sam transport pieniędzy.

Szerzy się chaos, a nietypowy duet musi uporać się ze śmiertelnym niebezpieczeństwem, odmiennymi charakterami i z wyjątkowo pechowym dniem.

Do obsady należą Eddie Murphy, Pete Davidson, Eva Longoria i Keke Palmer. Za reżyserię odpowiada Tim Story, a scenariusz napisali Kevin Burrows i Matt Mider.

The Pickup – zwiastun

The Pickup można od dzisiaj oglądać na Prime Video.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej