Najgorzej nazwany procesor AMD, to może być prawdziwe pozytywne zaskoczenie; Ryzen AI MAX+ PRO 395 radzi sobie dobrze w testach
AMD coraz odważniej inwestuje w procesory skupiające się w obsługę sztucznej inteligencji. Ryzen AI MAX+ PRO 395 poza dziwną nazwą oferuje dobre osiągi, jeśli wierzyć benchmarkom.

Laptopy z AI to wciąż niepewny biznes, ponieważ trudno znaleźć chętnych klientów. Mimo wszystko producenci podzespołów wciąż angażują się w tworzenie nowych podzespołów dedykowanych urządzeniom tego typu. Jednym z najnowszych jest procesor AMD Ryzen AI MAX+ PRO 395, który pojawił się na benchmarkach i wyniki mogą robić wrażenie. To może być następca wydajnego AMD Ryzen AI 9 365 (vide Wccftech).
Nowe CPU AI od AMD na pierwszych testach
W ostatnim czasie AMD oberwało za pokrętne nazewnictwo procesorów i niestety ich najnowsze CPU nie będzie pod tym względem wyjątkiem. Ryzen AI MAX+ PRO 395 brzmi niepotrzebnie rozbudowanie, ale przynajmniej działanie procesora zapowiada się na akceptowalnym poziomie. Warto jednak pamiętać, że wyniki dotyczą wczesnej wersji CPU, więc przyszłe mogę się różnić.
Na ten moment jest jednak dobrze, ponieważ iGPU na Geekbenchu AMD Ryzen AI MAX+ PRO 395 zdołało osiągnąć wynik 67004 punktów, co jest lepszą notą od dedykowanego układu graficznego RTX 3050. Niestety to jednocześnie znak, że najbardziej budżetowe GPU nie sprawdzają się długoterminowo i są wypierane przez zintegrowane układy graficzne, jak Radeon 8060S będący na pokładzie Ryzena AI MAX+ PRO 395.
Wracając do wspomnianego procesora jego specyfikacja składa się z 16 rdzeni Zen 5 i 32 wątków o podstawowym taktowaniu 3 GHz i maksymalnym 4,4 GHz. To jednak nie są ostateczne wartości, ponieważ miało być już zanotowane osiągnięcia taktowania wynoszącego ponad 5 GHz. Czekamy także na ostateczne potwierdzenie TDP procesora, które oscyluje od 55 do 130 W.
Pod kątem procesorów AMD zalicza praktycznie sukces za sukcesem. Nie licząc przeciętnej premiery Ryzenów 9000 to zarówno w przypadku CPU AI, jak i Ryzena 7 9800X3D można mówić o dobrych wynikach. Firma jednak nie może spocząć na laurach, ponieważ Nvidia we współpracy z MediaTekiem chce wejść na rynek procesorów.