Najbardziej kasowy film Keanu Reevesa to nie Matrix ani John Wick 4; oto rola, o której wielu zapomniało

John Wick 4 to kolejne duże osiągnięcie dla Keanu Reevesa, ponieważ czwarta odsłona przygód Baby Yagi stała się najbardziej kasową w całej serii. Jednak to nie rola Wicka jest tą, za którą najmilszy hollywoodzki aktor zgarnął najwięcej pieniędzy. Nie jest to także Matrix, ani tym bardziej Speed czy Constantine. W dziele, które może pochwalić się najlepszym wynikiem box office, aktor nawet nie pojawia się na ekranie. Słychać za to jego głos.

Ten film to bez wątpienia jeden z największych hitów wytworni Pixar. Mowa o Toy Story 4, które premierę miało w 2019 roku. To właśnie tam Keanu podkładał głos Duke’owi Caboomowi, zabawce, która, jak na rolę dla Reevesa przystało, jest nieustraszonym motocyklistą z Kanady.

Toy Story 4, Josh Cooley, Pixar Animation Studios, 2019

Toy Story 4 znajduje się na 37. miejscu rankingu najbardziej dochodowych filmów w historii. Nad sobą ma Jokera, zaś tuż za nim na 38. pozycji jest Toy Story 3. W porównaniu do tych hitów John Wick 4 wypada kiepsko – jak dotąd produkcja Chada Stahelskiego zarobiła nieco ponad 352 mln dolarów na całym świecie, a Toy Story 4 już dawno przekroczyło okrągły miliard dolarów przychodu.

Twórców początkowo onieśmielał pomysł współpracy z Reevesem. Ale zaryzykowali i wystarczył jeden telefon, by aktor zgodził się na spotkanie, na którym nie tylko wyraził chęć udziału w produkcji, ale również dał krótki pokaz umiejętności, które z czasem wpłynęły na wizerunek animowanej postaci.

Nie był to pierwszy raz, kiedy Duke Caboom pojawił się na ekranie. W Iniemamocnych 2 z 2018 roku zabawka jest easter eggiem i znajduje się w łóżeczku Jack Jacka. Oczywiście nic nie mówi. Ożywianie zabawek to domena Toy Story.

Więcej:Ridley Scott miażdży współczesne kino: „To g**no”. Legendarny reżyser ogląda tylko własne filmy i uważa, że „są bardzo dobre”

• Toy Story (marka)
• filmy animowane
• ciekawostki filmowe