Na Steam rozpoczęło się święto gier od polskich firm. Ponad 150 tytułów w dużych promocjach
No taka bardzo słaba promocja. Silent Hill 2 i Tainted Grail bez jakichkolwiek zniżek. Robocopa też nie ma na liście. Pełno tytułów, które dopiero wyjdą. Jak w Dark Envoy ktoś jeszcze nie grał, to warto sprawdzić. Arise też spoko się wydaje.
Imo kompletnie nic ciekawego.
W ogóle polskie gry bez polskiego języka to do wywalenia się nadają. Rozumiem jak gry z zagranicy nie mają, ale no kurde polskie? Wyobraźcie sobie że powstaje Japońska gra bez języka japońskiego.
