Myśli nieprzemyślane - Jak biba to w Krakowie
O tak... cu soon... Bedzie ciekawie :)
Jestem pod wrażeniem pierwszej części tego tekstu dotyczącej miasta Krakowa. Świetnie ktoś napisał i wyjaśnił dlaczego akurat Kraków jest de best, brawo !
uQuad ---> ale ty jesteś super, podziwiam Cię jak ty szybko potrafisz zaliczyć grę.
Taa, pradziwe słowa o Krakowie. :) Jeszcze jakaś wzmianka o bandytach napotykanych podczas tych nocy i cała prawda o najpiękniejszym zakątku wszechświata. :)
PRZENIESC STOLICE DO KRAKOWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Soulcatcher:
Ja w to gralem z tego co pamietam 17 godzin i raczej zdecydowana wiekszosc questow zrobilem, jeden dzien 8h (4 rano, 4 po po poludniu etc), drugi dzien podobnie i tyle :P Chyba ze masz mniej czasu dziennie to tak, na tydzien.
Pozatym wyczuwam maly atak na moja osobe ;f Tamtym postem nie chcialem powiedziec jaki to ze mnie masta, ze bach prask 2 dni i nie ma gierki, tylko jak jest :P
pozdro
Kompo --> Tyle razy wracałem z pubów późną nocą i jakoś nic mi sie nie stało, więc nie panikuj :)
Piknik jeszcze sie nie zaczal, a widze, ze niektorzy juz sa... khem... czasowo niedostepni :P
I co się podniecacie? I tak Gdańsk jest lepszy.
U.V. Impaler --> Nie.
SZTYLET666 --> Stolica niech zostanie tam gdzie jest.
Kompo --> Jak dobrze poszukasz to pewnie gdzieś tam znajdziesz bandytów, jak ich poprosisz to może nawet Cię postraszą.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-09-23 23:48:50]
uQuad ---> nie przejmuj sie tak bardzo. Znam człowieka który w większość gier gra 15 minut a potem gra w coś innego i też w jakimś stopniu je zalicza. Cieszę się że bawiłęś sie przez 2 dni, ja będę się bawił przez tydzień.
Soul, czy mówisz o mnie, u mnie imprezy trwają ostatnio po około 1/3 czasu wspólnej zabawy - przynajmniej tyle z nich zapamiętuję
swoją drogą to dziwne wbijam posta, a tu wyskakuje jakiś inny nick, na co w pierwszej chwili nie zwróciłem uwagi, dobre sobie chyba jakiś stary login się przez windowsa zapamiętał
Kraków młehehe,usmiałem sie jak nigdy :D
To miasto się do imprez nie nadaje i nie wiem czy jeszcze na długi okres czasu taki stan rzeczy pozostanie.
soul, no dobra :P baw sie tydzien dawkami, ja sie bawie 2 dni duzymi porcjami :P
no coz.....Krakow od zawsze byl Krolewskim Miastem i takim pozastanie. Od zawsze byl, jest i bedzie piekny. Czy sie nadaje do imprez?? Odpowiedz jest nader prosta - jesli grupa ludzi zajmujaca sie organizacja wykaze sie zdolnosciami organizacyjnymi to nawet pod mostem w Cikowicach mozna zrobic taka hulanke jakiej pozazdrosci caly swiat.
----> Soulcatcher
napisales ciekawa rzecz: "Quake 4 – choć nie jestem przekonany do tej gry, muszę z obowiązku w nią zagrać – 11 października." Mysle ze na Twoje miejsce znajda sie setki, ktorzy nie tylko z obowiazku, co dla ogromnej przyjemnosci zasiada przed monitem dla tego tytulu, ba, nawet pewnie by doplacicli za taki zaszczyt :P
"Czy Kraków nadaje się do imprez?" - cokolwiek zabawne pytanie. :-)
Hmmm.... a ja jestem członkieml od prawie poczatku ale ani razu nie byłem na spotkaniu heh jakos niemam poco przychodzić i tak nikogo nie znam ;p a podrugie to codziennie czytam wasze nowinki na stronie ;p lubie ten portal i moim zdaniem jest najlepszy :P no cuż takie życie :P niewiem czy sie kiedykolwiek zjawie zycze udanego piknikowania :)
Kraków... miejsce zesłania Szkotów, wypędzonych z ojczyzny za skąpstwo. Ewentualnie obóz reedukacji dla rozrzutnych poznaniaków;)