filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 27 czerwca 2023, 16:26

autor: Marcin Nic

W Mortal Kombat 2 pojawi się ta kultowa postać

W Mortal Kombat 2 zobaczymy prawdziwą plejadę wojowników znanych z gier wideo. Producent filmu potwierdził, że w widowisku pojawi się znana i lubiana przez fanów postać.

Źródło fot. Mortal Kombat 11; NetherRealm Studios; 2019
i

Coraz więcej wiadomo na temat drugiej części Mortal Kombat, czyli sequelu ekranizacji gier wideo o tym samym tytule. Z dotychczasowych informacji na temat „dwójki” możemy wywnioskować, że widowisko będzie prawdziwą gratką dla fanów wirtualnego pierwowzoru. Przynajmniej jeśli chodzi o postacie, które zobaczymy na ekranie.

Już od jakiegoś czasu wiemy, że w Mortal Kombat 2 pojawią się między innymi Shao Kahn, Quan Chi, Sindel i Jerrod, Kitana, Jade oraz Johnny Cage. Do tej bogatej plejady wojowników dołączył jeszcze Baraka. Nie wiadomo jednak na razie, kto wcieli się w tę kultową dla serii „mordobić” postać.

Informację na temat pojawienia się tego bohatera potwierdził Todd Garner, czyli producent Mortal Kombat 2. Zamieścił on za pośrednictwem Twittera wpis, na którym widać krzesełko podpisane imieniem właśnie tej postaci.

Trzeba przyznać, że lista wojowników, którzy pojawią się w filmie, jest imponująca. Pozostaje mieć nadzieję, że twórcy zadbają o to, by mieli oni co robić na ekranie. Zgodnie z ostatnimi obietnicami Todda Garnera, druga część cyklu naprawi błędy „jedynki”.

Na razie nie wiadomo jednak, kiedy będziemy mogli przekonać się o prawdziwości słów producenta. Na tę chwilę pozostaje cierpliwie czekać, grając w Mortal Kombat 11, bądź też przypomnieć sobie historię zaprezentowaną w pierwszej części, która dostępna jest na platformie HBO Max.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej