Od 15 lat mam w budzie zasilacz ocz 500W i jedzie nadal po zmianach i5 6600k i rtx 3060. Nadal cisza itp. Teraz takich nie robią.
Kupiłem ostatnio zasilacz MSI 750W ze wszystkimi możliwymi standardami, a kable były zapakowane w jakąś torebeczkę jak apteczka w aucie waszego starego.
Nie mogę uwierzyć jaki śmieciuch jest głośny, gorszy niż Silentium Vero, po prostu mi ręce opadają.
Poleca ktoś jakiś półpasywny i modularny do 3070ti?
Polecam coś pokroju "Corsair SF750 750W 80 Plus Platinum", ewentualnie jakiegoś "Be Quiet". Najlepiej coś z wysokim standardem energetycznym, od gold w góre, bo przy większej sprawności mniej prądu leci w ciepło i mogą do średnich obciążeń lecieć bez wentylatora
KRUX wjechał z potężnie dobrymi zasilaczami na japońskich częściach.
850W GOLD 400-500pln nówka + 5lat GW
Przyznaje - swietne zasilacze. Ale to jeden z tych przypadkow w ktorych placisz za to co dostajesz...
To teraz 500W masz tylko na papierze.
A linie cienkie jak dupa węża.
Z upływem czasu zasilacz traci swą sprawność ;)
Jak już piszecie o dobrych zasilaczach, to chociaż wypadałoby wspomnieć o nowym standardzie ATX 3.0, przynajmniej z powodu złącza 12VHPWR. No chyba, że sponsor zabronił.
Kupiłem taki specjalnie pod premierę RTXa 3080. Do dziś czekam na poprawę na rynku kart. xDDD
Nie polecam SS, to głównie archaiczne już platformy. Wyniki w testach szału nie robią a zasilacze posysają jeśli chodzi o kulturę pracy. Wentylatory w SS są głośne - u mnie cały komp ustawiony na 28 dB i słychać zasilacz xD. Cała krzywa lub przynajmniej rozruch jest ujowo ustawiona, bo przy nawet długim poborze ~450W wentyl stoi w miejscu i mocno podgrzewa mi mobo traya (mam budę dual chamber) a PSU to PX750 z nowszej rev. Z tego powodu używam trybu gdzie wentyl pracuje stale, ale nawet na niskich obrotach go słychać.
Czekam na okazję żeby go wymienić, a ludziom kompy składam na RMX lub AGF, na pewno nie na ścierwosonicu.
jak ktoś bardzo chce SS to tylko jako Strixa Asusa, bo tam jest platforma SS GX ale rozbudowane radiatory i dobrej jakości wentylator.