Minęło ponad 10 lat od premiery GTA 5, a aktywacja Rockstara dalej doprowadza ludzi do szału

Największym wrogiem graczy okazują się nie być wysokie wymagania sprzętowe, tylko konieczność ciągłego dostępu do Internetu.

cooldown.pl

Aleksandra Sokół

1
Minęło ponad 10 lat od premiery GTA 5, a aktywacja Rockstara dalej doprowadza ludzi do szału, źródło grafiki: Rockstar Games.
Minęło ponad 10 lat od premiery GTA 5, a aktywacja Rockstara dalej doprowadza ludzi do szału Źródło: Rockstar Games.

Pomimo upływu dekady, piąta odsłona Grand Theft Auto to wciąż wyjątkowo duża gra, sprawiająca poszczególnym graczom wydajnościowe problemy. Nie wszystkie komputery są w stanie udźwignąć ogrom otwartego świata Los Santos, nie wspominając już o „ciekawych” przeżyciach z wersji Online i złośliwych bombardujących graczach.

W tym wszystkim kryje się jednak jeden ukryty wróg, spędzający sen z powiek każdego miłośnika tytułowej kradzieży aut od lat: aktywacja gry.

Problem istniejący od premiery

Tak naprawdę mechanika aktywacji nie jest niczym nowym dla gier Rockstara. Przy zakupie jakiegokolwiek tytułu od studia gracze otrzymują kod aktywacyjny, który muszą wykorzystać do zarejestrowania swojej kopii i pobrania jej w aplikacji. Każdy kod zostaje przypisany do konta Social Club danej osoby, umożliwiając jej także grę w trybie online.

To z kolei oznacza, że korzystanie z aktywacji wymaga dostępu do Internetu i nie ogranicza się do multiplayera, ku niezadowoleniu wielu. Aplikacja Rockstara będzie prosiła o stały dostęp do sieci także graczy trybu fabularnego, nie angażujących się w GTA Online.

Antyreklama dla Rockstara

Aktywacja w GTA 5 bywa problematyczna nawet po dziesięciu latach od premiery, stając się powodem do ostatnich narzekań użytkownika PraytoJashin – przysięgającego, że nigdy więcej nie zakupi gry od Rockstara.

Właśnie dlatego nigdy więcej nie kupię gry Rockstara… Potrzebuję Internetu, żeby zagrać w grę dla jednej osoby.

- PraytoJashin

GTA 5 nie jest tutaj odosobnionym przypadkiem. Większość gier Rockstara wymaga dostępu do sieci, włączając w to Read Dead Redemption 2 oraz poszczególne starsze tytuły – przykładem tego jest wydane w 2008 roku GTA 4. System DRM wymagający pobrania launchera Rockstara został tam dodany stosunkowo niedawno.

Rockstar dodał [do GTA 4] DRM, który nie istniał przy zakupie gry. Zmuszanie graczy do trybu online ssie pod każdym względem.

- Nenotriple

Autor oryginalnego wpisu rozszerza tę myśl w komentarzu, stwierdzając że wymuszanie trybu online na graczach to jeden z „największych scamów wydawniczych” przemysłu gier. Przykładem jest tutaj 2K uniemożliwiające grę w swoje tytuły (m.in. w Bioshock oraz Mafię) osobom, które nie zainstalowały launchera – nawet jeśli żadna z gier takowego nie posiadała przy premierze.

Nie ma problemu w DRM/launcherach, o ile powstały przed premierą i podczas wydawania gry. Nie powinno się dodawać DRM po premierze, a jedynie usuwać tak jak Denuvo. Istnieją ludzie kupujący jedynie gry bez DRM i byłoby kiepsko, gdyby kupiony przez nich tytuł stał się niedostępny, bo wydawca postanowił wprowadzić sobie zmiany po latach.

- PraytoJashin

Czy Rockstar naprawi problem aktywacji? Od premiery GTA 5 minęło już dziesięć lat i jak wspominaliśmy w poście, aktualizowanie gier pod tryb always online to obecnie zjawisko powszechne – wydawcy mogą być niechętni do zrezygnowania z tej formy, zwłaszcza jeśli pozwala ona na utrwalenie własnej marki.

3

Aleksandra Sokół

Autor: Aleksandra Sokół

Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.

Strzelanka The Finals dostała „eksperymantalny" tryb rozgrywki i istotne poprawki bezpieczeństwa

Następny
Strzelanka The Finals dostała „eksperymantalny" tryb rozgrywki i istotne poprawki bezpieczeństwa

Far Cry może otrzymać nowy spin-off, to gra sieciowa Ubisoftu z mikrotransakcjami

Poprzedni
Far Cry może otrzymać nowy spin-off, to gra sieciowa Ubisoftu z mikrotransakcjami

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl