Microsoft Excel jako silnik do gier? Internauta wykorzystał program do stworzenia labiryntu
Twórca korzystając z Excela stworzył prosty labirynt, wyświetlany w 3D. Projekt może robić wrażenie, choć ma pewne ograniczenia.

Słysząc hasło silnik do gier, zapewne na myśl przychodzą Wam takie programy jak Unreal Engine, Unity czy Godot. Przez lata zyskały one znaczną społeczność i korzysta z nich wielu twórców. Jednak do tworzenia produkcji można wykorzystać także inne oprogramowywanie. Potwierdza to projekt użytkownika Reddita znanego jako Awesomegraczgie21. Postanowił on stworzyć prosty trójwymiarowy labirynt przy wykorzystaniu popularnego programu biurowego Excel.
Zgodnie z udostępnionymi informacjami, twórca rozpoczął swój projekt od dodania do Excela aplikacji odpowiedzialnej za tak zwany ray casting. Jest to technika, renderowania 3D, bazująca na mocno uproszczonej metodzie śledzenia promieni. Dodatkowo autor do wyświetlania obrazu skorzystał z algorytmu Digital Differential Analysis (DDA) oraz programu do mapowania tekstu.

Plany labiryntu. Źródło: Reddit | Awesomegraczgie21.
Następnie przygotował on sam labirynt w Excelu. Jak możemy zauważyć na powyższym zdjęciu pola będące częścią labiryntu są ponumerowane oraz oznaczone różnymi kolorami. Choć nie zostało to napisane wprost, to możemy przyjąć, że ważne są jedynie wartości w poszczególnych polach. Kolory zaś zostały dodane jedynie, aby łatwiej rozplanować labirynt. Wskazuje na to fakt, że po prawej stronie mapy znajduje się tabela z adresami ID poszczególnych tekstur.
Na koniec autor dodał system odpowiedzialny za poruszanie oraz kolizje. Dzięki temu możliwe był spacer się po labiryncie. Ostatecznie cały program składał się z koło 400 linijek kodu. Jak więc prezentuje się taki labirynt? Całkiem dobrze. Swoim wyglądem przypomina pierwsze strzelaniny pierwszoosobowe takie jak Doom czy Wolfenstein. Dzięki dodaniu do programu wsparcia dla przeźroczystości twórca mógł stworzyć prześwitujące ściany.
Jak można się było spodziewać wykorzystanie Excela do tworzenia obrazu ma pewne ograniczenia. Jedną z najważniejszych jest wydajność. Według twórcy program uruchamiał się w 2-5 klatkach, więc łatwo można by go pomylić z pokazem slajdów. Dlatego autor zdecydował się na zmontowanie filmu z screenshotów. Niemniej projekt pokazuje, że mając wiedzę i umiejętności można stworzyć naprawdę ciekawe projekty. Warto przy tym wspomnieć, że to nie pierwszy raz, gdy użyto Excela do stworzenia gry. W kwietniu youtuber znany jako Dynamic Pear, zdecydował się na przygotowanie własnego tytułu inspirowanego Falloutem.
Więcej:PS6 będzie gorszy od Xboxa Magnusa; nowa generacja konsol przekroczy barierę 30 GB RAM