Miastami rządzi AI i to nic dobrego
Według najnowszego raportu, miastami coraz częściej zarządzają sztuczne inteligencje. Władze wdrażają wiele zautomatyzowanych systemów decyzyjnych, obejmujących różne aspekty funkcjonowania miasta, często nie informując o tym fakcie mieszkańców.

Opinie dotyczące sztucznej inteligencji są dość podzielone. Część uważa, że może nam pomóc przejmując na siebie wiele zadań, inni z kolei sądzą, iż stanowią poważne zagrożenie dla ludzkości. Zwłaszcza, gdy zapewnimy im więcej swobody w decydowaniu o naszych sprawach.
Tymczasem okazuje się, że AI coraz częściej zarządza miastami. Według Wired, szczególnie chętnie korzystają z jego pomocy władze Waszyngtonu. Z raportu przygotowanego przez Elektroniczne Centrum Informacji o Prywatności (EPIC) wynika, że w amerykańskiej stolicy pracuje 29 różnego rodzaju algorytmów. Władze miasta wykorzystują je do automatycznego sprawdzania osób ubiegających się o mieszkanie, przewidywania przestępstw, identyfikowania oszustw, określania czy licealista może porzucić szkołę itp.
AI wpływa na życie mieszkańców miast
EPIC przez ostatnie 14 miesięcy badał wykorzystanie algorytmów AI przez miasto Waszyngton, a wyniki śledztwa są dość niepokojące. Odkryto bowiem, że korzystało z nich 20 agencji, z czego ponad 30 procent algorytmów wdrożono w policji oraz sądownictwie. Co gorsza, w przypadku wielu systemów brakowało pełnych informacji na temat ich działania oraz sposobów wykorzystania. Eksperci sugerują, że wyniki badań mogą być niepełne, gdyż ich zdaniem w użyciu może być znacznie więcej algorytmów.
Agencje rządowe wydają się lubić pomoc AI, mając nadzieję na przyspieszenie oraz zobiektywizowanie różnych biurokratycznych procesów. W rzeczywistości często przynoszą odwrotny skutek, rujnując ludziom życie bezpodstawnymi zarzutami. Na przykład w Michigan, algorytm wykrywający oszustwa związane z bezrobociem spowodował aż 40 tys. fałszywych zarzutów i mógł pochwalić się „imponującym” wynikiem aż 93% błędnych wskazań.
AI stosują także europejskie miasta, takie jak Amsterdam oraz Helsinki. W Niderlandach są to m.in. systemy wykrywania nielegalnych wynajmów wakacyjnych, automatycznej kontroli parkowania oraz systemu zgłaszania miastu istniejących problemów. W Helsinkach natomiast zajmują się obsługą chatbotów usług miejskich. Oba miasta mają obecnie 10 zautomatyzowanych systemów podejmowania decyzji.

AI bez wątpienia może być przydatne w zarządzaniu miastem, odciążając tym samym urzędników. Władze powinny w tej kwestii wprowadzić dużo większą kontrolę i informować obywateli o tym, w jaki sposób wykorzystują te systemy, jaka jest ich rola i jakie dane są dokładnie zbierane.
Więcej:Internauci odłączają Amazon Echo od prądu, bo odtwarza reklamy nawet z budzikiem
Komentarze czytelników
Krothul Generał

Morawiecki lata na zloty samozwańczego światowego rządu współtworzonego przez bogaczy do których należą wielkie korporacje które tworzą AI więc Polską rządzi AI.
stalkerrr Konsul

40 tys. fałszywych zarzutów i mógł pochwalić się „imponującym” wynikiem aż 93% błędnych wskazań.
Im więcej błędnych wskazań, tym więcej poprawnych wskazań. Takie programy są ulepszane na podstawie wyników z ich działania.
Jaya Generał
Ile jest % tego przeszkadzania, a ile % korzyści. Kojarzą się opinie wystawiane tylko jak coś pójdzie nie tak - zazwyczaj wtedy się szuka dopiero miejsca gdzie są opinie.
Aby AI spojrzało czy jedzie auto i włączyło mu zielone to człowiek musi trochę poukładać te "klepki" - kwestia pretensji do twórców softu, a nie do istnienia AI. Można produkować manualnie auta itp, ale jak już wypali automat to kto by chciał płacić dużo więcej za ręczną robotę.
Aby AI zareagowało na hydrant, UFO czy jakiegoś trolla, który położy na ulicy resoraka ze świecącymi światłami trzeba mówić o różnych poziomach AI, standardach i samodzielności. (czy to kalkulator czy terminator)
Czifu z Bunkra Pretorianin
AI czyli SI nie istnieje !!!
Nie ma świadomości i nie jest inteligentna !
To tylko zlepek skryptów i linijki kodu. Robi to do czego zostało przeznaczone i co napisał programista.
Nie zmieni zdania, nie zrobi nic od siebie.
Skąd taka potrzeba nazywanie skomplikowanych algorytmów jako AI ?
To jak nazywanie bakterii inteligentnym stworzeniem.....
siera97 Senator
Ja na przykład, chciałbym powitać naszych przyszłych robotycznych panów i życzyć im miłego dnia pracy w urzędzie Michigan.