MCU i Star Wars nie dostaną wspólnego filmu - twierdzi szef Marvel Studios

Pewien dziennikarz zadał szefowi Marvel Studios dość dziwne pytanie, którego treść uwzględniała połączenie uniwersów Star Wars i Marvel Cinematic Universe. Odpowiedź, jaką otrzymał, raczej rozwiała wszelkie wątpliwości.

filmomaniak.pl

Karol Laska

MCU i Star Wars nie dostaną wspólnego filmu - twierdzi szef Marvel Studios.
MCU i Star Wars nie dostaną wspólnego filmu - twierdzi szef Marvel Studios.

Świat komiksów przyzwyczaił nas do tego, że nie ma w nim zbyt wielu granic i fikcyjne uniwersa mogą się ze sobą przenikać w ramach specjalnego wydarzenia, w którym znani popkulturowi bohaterowie łączą siły, aby uratować Ziemię przed zagrożeniem. Tak było chociażby przy okazji Ligi Sprawiedliwości i Avengers czy X-Menów z załogą Enterprise. Jak na razie tego typu crossovery nie przyjęły się w medium filmowym, choć kto wie – być może następne lata całkowicie nas pod tym względem zaskoczą.

A dlaczego w ogóle postanowiliśmy podjąć taki temat? Ma to związek z ostatnimi słowami Kevina Feigego, szefa Marvel Studios. Jeden z dziennikarzy Yahoo Entertainment, Kevin Polowy, zapytał go o to, czy nie myśli właśnie o wspomnianych specjalnych wydarzeniach, które połączyłyby na chwilę świat MCU z innym fikcyjnym uniwersum i czy nie mogłoby to być przypadkiem Star Wars.

MCU i Star Wars nie dostaną wspólnego filmu - twierdzi szef Marvel Studios - ilustracja #1
Mina Yody, gdy usłyszał pytanie o crossover Star Wars i MCU.

Feige odpowiedział, że nie ma na taki crossover szans. Wspomniał jednak, że gdybyśmy jakiś czas temu zostali poinformowani o tym, jakie produkcje superbohaterskie będziemy teraz oglądać w kinach, to również uznalibyśmy to za mało prawdopodobny scenariusz. Szef MCU wykazał się więc nie lada dyplomatycznymi zdolnościami, ucinając na ten moment temat, ale nie mówiąc definitywnego „nie” w kontekście przyszłości.

Trudno nam jest sobie wyobrazić Gwiezdne wojny w Marvel Cinematic Universe, ale Feige ma rację. Kto by pod koniec XX wieku pomyślał, że sukces może odnieść tak złożone i spektakularne widowisko jak Avengers: Koniec gry, w którym na ekranie można zobaczyć kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset postaci znanych z komiksów i filmów. Nie wiemy, w który stronę pójdzie X muza za 10-15 lat, dlatego też nie wysuwajmy teraz zbyt pochopnych tez.

Podobało się?

63

Karol Laska

Autor: Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

GTA Online bije rekordy popularności; darmowe przedmioty dla graczy

Następny
GTA Online bije rekordy popularności; darmowe przedmioty dla graczy

Do Epic Games Store zmierza ponad 100 niezapowiedzianych gier na wyłączność

Poprzedni
Do Epic Games Store zmierza ponad 100 niezapowiedzianych gier na wyłączność

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl