McDonald's wypuścił nową grę na 25-letnią konsolę
Jeśli myślicie, że Game Boy Color został odesłany na emeryturę i nie pojawiają się na niego żadne nowe gry, to jesteście w błędzie. Firma McDonald’s we współpracy z niezależnym studiem, właśnie wypuściła produkcję, zatytułowaną Grimace's Birthday.
Game Boy Color to konsola przenośna, która pojawiła się na rynku w 1998 roku, więc mogłoby się wydawać, że już dawno odeszła w zapomnienie. Okazuje się jednak, że jest inaczej, gdyż choć trudno w to uwierzyć, to nadal wychodzą na nią nowe gry. Jedną z najnowszych propozycji „wydała” niedawno znana sieć McDonald's, a nosi tytuł Grimace's Birthday.
Nowa gra na 25-letni sprzęt
Oczywiście McDonald's nie wyprodukował jej samodzielnie, jest bowiem dziełem niezależnego studia Krool Toys z nowojorskiego Brooklynu, które szczyci się m.in. tym, że wydaje w pełni działające produkcje na oryginalną konsolę Game Boy oraz Game Boy Color.
Jest to platformówka 2D, w której jeździmy na deskorolce. Zadaniem naszego bohatera o imieniu Grimace (znanego z reklam giganta fastfoodowego) jest zbieranie koktajli mlecznych oraz wykonywanie trików wspólnie z innymi postaciami znanymi z „McDonaldland”. Gra jest stosunkowo krótka, gdyż liczy tylko cztery poziomy, ale została całkiem nieźle wykonana.
Warto dodać, że Grimace to jedna z maskotek amerykańskiej sieci fast food, którą przed laty wykorzystywano do promowania koktajli mlecznych. Pierwotnie bohater nazywał się The Evil Grimace i kradł napoje, lecz po stracie dolnej pary ramion przestał się tym zajmować i zaczął występować w reklamach. Postać wykorzystywano przez kilka lat, aż do 2010 roku, kiedy to odesłano ją na emeryturę.
Jako że w dzisiejszych czasach Game Boy Color jest raczej trudno dostępnym sprzętem, to Grimace's Birthday możecie wypróbować w przeglądarkach na komputerach oraz urządzeniach mobilnych, korzystając z emulatora. Gra dostępna jest na oficjalnej stronie,
Komentarze czytelników
Miodowy Generał
Scena homebrew na Gameboy wcale nie jest mała i względnie sporo pozycji wychodzi także fizycznie.
A o ile się nie mylę do zrobienia gry nie jest potrzebny sprzęt deweloperski, tylko programator do cartridge'y, a niegdyś takie rzeczy można było nabyć niedrogo w internecie.
Wronski Senator
Szacun, malo kto pamieta jak programowac na te urzadzenia nie wspominajac o dostepie do sprzetu deweloperskiego.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
