Masz BMW? Uważaj na ładowanie nowego iPhone'a
W mediach społecznościowych pojawiły się ostrzeżenia dla właścicieli aut marki BMW, by unikali ładowania swojego iPhone’a 15 w bezprzewodowych ładowarkach, zamontowanych w konsoli centralnej. Może to doprowadzić do uszkodzenia chipu NFC znajdującego się w telefonie.

Właściciele nowych smartfonów Apple mają z nimi spore problemy, dotyczące m.in. przegrzewania się, problemów z baterią oraz niskiej trwałości plecków w topowych wersjach. Najwyraźniej to nie koniec kłopotów z tym modelem, gdyż na platformie X oraz forum serwisu MacRumors, pojawiły się doniesienia o kłopotach właścicieli smartfonów z działaniem systemu płatności Apple Pay.
Problemy smartfona z ładowarkami w BMW
Użytkownicy na własną rękę znaleźli przyczynę tego problemu, który pojawił się z niewyjaśnionych przyczyn i uniemożliwia korzystanie z cyfrowych kart płatniczych. Według nich może nią być bezprzewodowa ładowarka zamontowana w autach marki BMW. Prawdopodobnie w jakiś sposób uszkadza wbudowany chip NFC, dzięki któremu można telefonem płacić za zakupy oraz używać go jako cyfrowy kluczyk do auta. Po ładowaniu baterii smartfonu w samochodzie, na jego ekranie pojawia się komunikat informujący o błędzie związanym z konfiguracją usługi płatności.

Użytkownicy twierdzą, że nie istnieje na razie żaden sposób naprawy tego problemu. Wielu twierdzi, że po dostarczeniu sprzętu do serwisu, technicy potwierdzili uszkodzenie chipu NFC i popsuty sprzęt został im wymieniony na nowy. Internauci ostrzegają jednak, że każdy telefon może być na to podatny, więc warto pamiętać o tym, aby nowego egzemplarza nie ładować w samochodzie bezprzewodowo.
Problem dotyczy właścicieli topowych modeli iPhone 15 Pro oraz iPhone 15 Pro Max, ale nie da się wykluczyć, że tańsze warianty również mogą zostać uszkodzone. Niestety nie znamy żadnych szczegółów, więc nie wiadomo, jak wielu użytkowników ma ten problem oraz jakich modeli BMW może on dotyczyć.
Apple na razie nie wydało w tej sprawie żadnego oświadczenia, więc musimy poczekać na oficjalny komunikat producenta, który być może rzuci na całą sprawę więcej światła.
Więcej:Od 15 października Android się zmienia. Google wprowadza nowe zasady dla aplikacji