1200 punktów? Dużo sobie liczą. Dotychczas większość dodatków kupowałem (te współpracujące z polską wersją ME2) z tym, że kosztowały one 800 punktów, ale widzę że po zakończeniu serii ME ceny poszły w górę. Poczekam może za jakiś czas coś się zmieni.
przy tej głupiej fabule to żadne DLC tej gry już nie uratuje chyba że wypuszcza dlc true ending :)
Szkoda, że nie pojawia się żaden nowy towarzysz na stałe. Gdyby tak można wcielić do drużyny Arię - ech... :D
W przypadku turianek "kobieta" to jakas klasa postaci, ze trzeba to dodatkowo zaznaczyc, mimo ze "turianka" wskazuje na plec?
A ja poczekam jeszcze jakies pól roku, aż Bioware skończy wydawać fabularne DLC. Wtedy kupię wszystkie (włącznie z EC) i zrobię sobie GOTY Edition przechodząc jeszcze raz całą grę "na mega wypasie" :D Bo wg mnie takie odpalanie gry na 2 godziny żeby potem ją odłożyć na kilka miesięcy (do czasu pojawienia sie kolejnego DLC) jest bez sensu. Wolę przejść grę raz, a dobrze (w moim przypadku dwa razy).
A.l.e.X
Ale o czym ty piszesz, o jakim ratowaniu, czego, tego wielkiego hitu jakim okazał się mass effect 3, tego sukcesu i dobrego zarobku?
Naprawdę czas dorosnąć.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
