Marvel uczy się na swoich błędach. Ponoć zmienia podejście do seriali, by uniknąć kolejnych porażek
Ostatnimi czasy Marvel nie rozpieszcza fanów jakością nowych produkcji. Wygląda jednak na to, że decydenci studia wyciągnęli z porażek wnioski.

Kinowe Uniwersum Marvela w 2008 roku zadebiutowało ze świetnym Iron Manem, jednak ostatnie lata dla studia i fanów MCU nie były najlepsze. Miłośnicy widowisk o superbohaterach i krytycy narzekali na pogarszającą się jakość produkcji. Wygląda jednak na to, że włodarze wreszcie postanowili przyjrzeć się swojej działalności i zlokalizować problemy.
Najnowsze doniesienia The Hollywood Reporter świadczą o tym, iż szefowie nie chcą już ponosić kolejnych porażek i wyciągnęli wnioski z dotychczasowych niepowodzeń. Portal donosi, iż Marvel planuje wprowadzenie poważnych zmian w swoim dotychczasowym systemie działania. Brad Winderbaum, szef działu streamingu, telewizji i animacji w Marvel Studios, przyznał, że studio jest gotowe, by nie tylko się rozwijać, ale i przekształcać.
Po pierwsze, do pracy nad kolejnymi serialami zostaną zatrudnieni showrunnerzy. Tak – to może zdziwić odbiorców, ale do tej pory przy produkcji seriali nie było osoby, która czuwałaby nad serią, jej spójnością i sprawami kreatywnymi od początku do końca. Ponoć to postprodukcyjna praca nad She-Hulk uświadomiła studiu, że serii przydałby się showrunner.
W planach jest również zatrudnienie producentów wykonawczych specjalizujących się w serialach, a nie takich specjalistów, którzy zajmują się zarówno filmami, jak i produkcjami telewizyjnymi.
Potrzebujemy producentów wykonawczych, którzy są oddani temu medium, skupią się na streamingu, na telewizji – powiedział Winderbaum.
Co więcej, zmianie podlegnie również sam proces produkcji. Teraz, w przeciwieństwie do tego, jak kręcono She-Hulk czy Tajną inwazję, przed nakręceniem całych seriali powstawać będą najpierw odcinki pilotowe. Przed sfilmowaniem całości zatrudnieni showrunnerzy będą tworzyć także tzw. biblie projektów. Wprowadzenie takich zmian z pewnością pozwoli uniknąć problemów, jakie Marvel ma obecnie z serialem Daredevil: Born Again, który w połowie kręcenia musi przejść gruntowną przebudowę.
Co ciekawe, decydenci chcą również, by powstawały produkcje trwające kilka sezonów, a nie miniserie. Liczą, że dzięki temu uda im się bardziej zaangażować widzów w historie bohaterów. Jak sądzicie, czy te wszystkie zmiany sprawią, że tytuły Marvela wreszcie będą prezentować wyższy poziom?
Serial:Mecenas She-Hulk(She-Hulk: Attorney at Law)
premiera: 2022sci-fifantasyakcjaprzygodowydramatkomedia
Zakończony Sezonów: 1 Epizodów: 9
She-Hulk to serial superbohaterski na podstawie komiksów wydawnictwa Marvel. Przedstawia on historię Jennifer Walters, która pod wpływem gniewu zmienia się w potężną, zieloną postać znaną właśnie jako She-Hulk. She-Hulk to wyprodukowany dla platformy Disney+ serial aktorski, stanowiący część Marvel Cinematic Universe (MCU). Jego główną twórczynią jest Jessica Gao (Dolina Krzemowa). Został on oparty na komiksach wydawanych przez Marvela. Skupia się on na postaci Jennifer Walters. W konsekwencji pewnego zbiegu okoliczności nabywa ona zdolność przemiany pod wpływem gniewu w nadludzko silną istotę znaną jako She-Hulk. W produkcji możemy zobaczyć m.in. Tatianę Maslany (Jennifer Walters), Tima Rotha (Emil Blonsky), Marka Ruffalo (Bruce Banner), Jameelę Jamil (Titania) oraz Renée Elise Goldsberry (Amelia).
Serial:Tajna inwazja(Secret Invasion)
premiera: 2023akcjadramatsci-fi
Zakończony Sezonów: 1 Epizodów: 6
Secret Invasion skupia się na przygodach Nicka Fury'ego i zmiennokształtnego Talosa, którzy muszą rozpracować frakcję zmiennokształtnych Skrulli infiltrujących Ziemię do lat. Produkcja należy do tzw. MCU (Marvel Cinematic Universe). Secret Invasion jest komiksowym serialem akcji wyprodukowanym dla platformy Disney+, którego twórcą jest Kyle Bradstreet (Mr. Robot). Jego głównymi bohaterami są Nick Fury oraz Talos, członek obcej rasy Skrulli potrafiących zmieniać kształt. Wpadają oni na trop frakcji pobratymców tego drugiego, którzy od lat infiltrują Ziemię. Protagonistom przyjdzie się z nią zmierzyć. W produkcji wystąpili m.in. Samuel L. Jackson (Nick Fury), Ben Mendelsohn (Talos), Cobie Smulders (Maria Hill), Killian Scott (Fiz), Rune Temte (Bron-Char) Don Cheadle (James Rhodes/War Machine), Martin Freeman (Agent Everett Ross), Olivia Colman oraz Emilia Clarke. Zdjęcia kręcono m.in. w Los Angeles.