Wczoraj odbyła się pierwsza gala szachoboksu streamerów, organizowana przez znanego internetowego twórcę – Ludwiga. Wydarzenie okazało się wielkim sukcesem, bijąc rekordy oglądalności.
Kto by pomyślał, że z połączenia szachów i boksu może wyjść tak imponujące widowisko. Wczorajsza gala Mogul Chessboxing Championship, gdzie w szachoboksie rywalizowali znani streamerzy i youtuberzy, okazała się strzałem w dziesiątkę.
Całe przedsięwzięcie to dzieło Ludwiga, popularnego streamera znanego m.in. z szachowej twórczości na Twitchu.
Podczas wczorajszej gali znane amerykańskie internetowe osobowości mierzyły się w pojedynkach, w których musieli rywalizować zarówno na szachownicy, jak i na ringu.
Zasady szachoboksu dokładnie tłumaczymy tutaj, ale pokrótce wyjaśnimy, że w szachoboksie zawodnicy staczają kilkuetapowy pojedynek, co rundę zmieniając dyscyplinę z szachów na boks.
Gala Mogul Chessboxing Championship okazała się wielkim sukcesem, gromadząc przed monitorami rekordową publiczność. Zarówno na Twitchu, jak i YouTubie (gala transmitowana była tu i tu) w szczytowym momencie odnotowano ponad 280 tys. widzów, bijąc tym samym dotychczasowe rekordy Ludwiga.
Warto dodać, że poprzednie szczyty frekwencji u Ludwiga wynosiły 201 tys. widzów na Twitchu i 146 tys. na YouTubie. Mowa więc o naprawdę dużej różnicy w stosunku do nowego rekordu.
Nie wszyscy oglądali jednak zawody na żywo. Wiele osób zainteresowało się wydarzeniem i postanowiło obejrzeć galę po czasie. Zapis streama na YouTubie obejrzano już ponad 2,5 mln razy.
Ludwigowi życzymy więcej takich ciekawych inicjatyw. Kto wie, może i w Polsce odbędą się równie interesujące wydarzenia, zamiast kolejnej gali Fame MMA dla influencerów okładających się pięściami i/lub wyzwiskami?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Platforma Max. Jak kupić? Podajemy ceny pakietów w 2025 roku
1

Autor: Michał Ciężadlik
Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.