Gracze poszukujący klawiatury praktycznie zapomnieli już o membranówkach. Dziś standardem jest mechanik. Jeśli dodatkowo ma to być bezprzewodowy sprzęt w formacie TKL i z klawiszami o niskim profilu, jednym z najlepszych wyborów będzie Logitech G915 TKL.
Na początku sprawdźmy wykonanie. Pomimo niewielkich rozmiarów i niskoprofilowych klawiszy model waży zaskakujący dużo. Wynika to między innymi z zastosowania wytrzymałej, aluminiowej płyty. Oprócz masy o stabilność na biurku dba aż 6 gumowych elementów na spodzie. Pozostając w tym miejscu, warto wspomnieć o dwuzakresowych nóżkach do regulacji wysokości. Design należy uznać za estetyczny. Z dodatków znalazło się miejsce dla rolki i przycisków multimedialnych. Jak na gamingowy sprzęt przystało, dostępne jest również wielobarwne podświetlenie RGB.
Logitech G915 TKL występuje w trzech wariantach, jeśli chodzi o przełączniki. Do wyboru są switche Tactile, Clicky oraz Linear. O drugim i trzecim typie wiele mówi już sama nazwa. Clicky są dość głośne, poza tym charakteryzują się aktywacją na poziomie 1,5 mm przy sile 50 g oraz wyraźnym sygnałem zwrotnym. Linear działają całkowicie płynnie, a co za tym idzie – sprawdzają się podczas rozgrywki sieciowej. Z kolei Tactile to coś pośrodku, gdyż zapewniają reakcję zwrotną, ale są cichsze niż przełączniki klikające. Na stronie internetowej producenta można przeczytać, że żywotność wszystkich typów to 70 milionów naciśnięć. Niektórzy recenzenci mówią natomiast o 25 mln. Komu tu wierzyć?
Prawdopodobnie najsłabszym punktem klawiatury są keycapy. Z niezrozumiałych powodów w tak drogim produkcie znalazły się nakładki wykonane z ABS. Jakby tego było mało, są one bardzo delikatne. Po porażce w grze lepiej zacisnąć zęby i nie wyżywać się na klawiszach. Dość łatwo można bowiem uszkodzić zaczepy.

Klawiatura oferuje dwa typy łączności bezprzewodowej: Bluetooth i Lightspeed (dongle). Oczywiście można korzystać także z przewodu z końcówką micro USB. Przy diodach świecących z pełną jasnością akumulator powinien wystarczyć na około 40 godzin pracy. Po wyłączeniu iluminacji czas ten znacznie się wydłuża. Według nieoficjalnych informacji nawet do ponad 100 dni.
Cena w dniu publikacji (czarna, przełączniki Tactile): 749 zł (Allegro, Amazon, Media Expert), 829 zł (Media Markt), 869 zł (OleOle!, RTV EURO AGD)
Jak to bardzo często bywa, najlepsze produkty kosztują najwięcej. Dlatego też użytkownicy zachwalają klawiaturę Logitech G915 TKL za wiele cech, uważając ją niekiedy za ideał, i jednocześnie krytykują za wysoką cenę. Pewne rzeczy się nie zmienią. Według wielu komentujących producent zaliczył też wstydliwą wpadkę. Mianowicie styl klawiatury opisany jako US International ma kilka przycisków w niewłaściwym miejscu. Dlatego też przed wydaniem swoich pieniędzy, dokładnie obejrzyjcie zdjęcia.
Jako programista szukałem mechanicznej, cichej i bezprzewodowej klawiatury, którą można podłączyć do co najmniej dwóch urządzeń jednocześnie. Wybrałem G915 TKL. Na początku byłem trochę zaskoczony wagą klawiatury – jest ciężka, ale to dobrze. Oznacza to bowiem, że została wykonana z dobrych materiałów i mogę jej używać na kolanach bez obawy, że mi się z nich zsunie. Nie miałem żadnych problemów z podłączeniem. Wszystko działa tak, jak powinno, zarówno z przewodem, jak i bez niego. Wszystkie klawisze pracują doskonale. Dodatkowo nie zbierają tłustych śladów (to dziwne, bo ABS-y powinny – dop. red.). W zestawie brakowało mi tylko podkładki pod nadgarstki, która jest niezbędna dla kogoś, kto pracuje cały dzień z klawiaturą. Do ideału zabrakło też keycapów z PBT oraz hot swapa, czyli możliwości szybkiej wymiany przełączników na inne. Mimo to wystawiam urządzeniu maksymalną ocenę, ponieważ spełniło wszystkie moje oczekiwania.
– javialeon
To zdecydowanie najlepsza klawiatura, jaką miałem w życiu. Przeszedłem z G Pro na tę (G915) i jest ona cieńsza, o wiele cichsza, a klawisze niższe. Kółko regulacji głośności działa doskonale. Tak samo, jak bluetooth – połączenie jest niezawodne. Gdy to piszę, bateria ma 54% i wystarczy na jeszcze 37 godzin pracy. To fantastyczny wynik. Aplikacją do konfiguracji funkcji, jasności itp. jest Logitech G Hub. Zdecydowanie polecam.
– Marko
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Więcej:PS5 Pro taniej o 600 zł w promocji Sony według obiecującego przecieku znanego insidera
8

Autor: Mateusz Ługowik
Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.