Leonardo DiCaprio znowu łączy siły z Martinem Scorsese, tym razem w filmie o seryjnym mordercy. Diabeł w Białym Mieście po 15 latach wyrwał się z produkcyjnego piekła

Książka Diabeł w Białym Mieście, do ekranizacji której Leonardo DiCaprio nabył prawa już w 2010 roku, jednak doczeka się adaptacji. Portal Deadline donosi, że projekt wreszcie wyrwał się z produkcyjnego limbo, a w pracy nad nim wspomniany aktor połączy siły z Martinem Scorsese. Widowisko powstanie dla studia 20th Century.

Leonardo DiCaprio wystąpi w dziele, a Martin Scorsese wyreżyseruje Devil in the White City. Obaj panowie wyprodukują widowisko. Projekt znajduje się na wczesnym etapie rozwoju, a scenariusz jeszcze nie powstał.

Powiązane:„Do dziś naprawdę mnie nie lubi”. 51 lat temu Sylvester Stallone doprowadził do zwolnienia innego znanego hollywoodzkiego aktora z filmu

Adaptacja bestsellerowej książki Erika Larsona opowie o przebiegłym seryjnym mordercy, który zabił od 27 do 200 osób w Chicago podczas Kolumbijskiej Wystawy Światowej w 1893 roku.

Leonardo DiCaprio od lat planował stworzyć ekranizację, która początkowo miała być filmem, później pojawił się pomysł nakręcenia serialu dla Hulu, a ostatecznie zdecydowano się wrócić oryginalnego pomysłu. W jednej z wersji gwiazdą projektu miał być Keanu Reeves.

Nie wiemy, kiedy widowisko Leonarda DiCaprio i Martina Scorsese może trafić do kin, ale stworzenie tego dzieła z pewnością zajmie kilka dobrych lat.

Więcej:Jeden z najlepszych serialowych thrillerów ostatnich 10 lat powraca. Tom Hiddleston w pierwszym teaserze 2. sezonu szpiegowskiego hitu z 91% na Rotten Tomatoes

• kryminał
• ciekawostki filmowe