Laser zamiast kabla - Internet może czekać rewolucja

Naukowcy z ETH Zurich, wspierani przez ekspertów z sektora kosmicznego, z powodzeniem przetestowali nową metodę transmisji danych. Zamiast polegać na tradycyjnych kablowych połączeniach, testowany system wykorzystał światło laserowe do przesyłania danych na odległość 53 kilometrów – z szwajcarskiej góry Jungfraujoch do miasta Bern. Wyniki były obiecujące, z prędkościami transferu dochodzącymi do kilkudziesięciu terabitów na sekundę.

Ta rozwijająca się technologia może wywrócić do góry nogami sposób, w jaki funkcjonuje Internet. Obecnie sieć zależy od kabli światłowodowych - kosztownych i skomplikowanych w instalacji, zwłaszcza podczas pokonywania barier geograficznych, takich jak oceany. Nowy system, oparty na transmisji optycznej za pomocą lasera, może znacząco zredukować koszty przesyłu danych, tworząc drogę do tańszych i szybszych połączeń internetowych na dużą skalę.

Źródło: Enea Ingellis | ETH Zurich

Pozostaje pytanie, jak naukowcy poradzą sobie z problemami atmosferycznymi, które mogą zaburzyć sygnał laserowy? Tu pojawia się ONERA, partner projektu z Paryża. Wykorzystując chip MEMS z matrycą 97 mikroluster, ONERA jest w stanie korygować błędy w transmisji danych, spowodowane przez turbulencje powietrza, regulując przesunięcie fazy wiązki laserowej 1500 razy na sekundę, co prowadzi do znacznego poprawienia jakości sygnału.

Co najbardziej ekscytujące, taki system, który przesyła 1 terabit na sekundę, jest skalowalny. Oznacza to, że może on zostać rozszerzony aż do 40 kanałów, co zwiększyłoby prędkość transferu do 40 terabitów na sekundę. To wszystko przekłada się na obiecującą przyszłość dla Internetu – która potencjalnie będzie tańsza, szybsza i niezależna od kosztownych kabli światłowodowych.

Więcej:Najszybsze lotnisko w Polsce pod względem internetu; Poznań wdrożył nowy standard Wi-Fi

• Internet
• nauka
• wynalazki
• ciekawostki