Jejku, ale się przejąłęm. Dla mnie gra to totalne dno
Nareszcie gra, która w pełni wykorzysta ogromny potencjał Wii!!!! :P
gdyby wii zacząć sprzedawać jako sprzęt biurowy - kura wodna + nunczuk +projektor + sala konferencyjna :) Całę godziny bezmyślnej zabawy
a Frontline to nie jest ta firma od gry gunwarrior a rider from nowhere? jesli tak to nie licze na nic dobrego bo IMO gunwarrior godnie walczyl o miano najwiekszego shitu z nina kronikami agenta
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
