Komentarze do wiadomości: Kultowa trylogia STALKER z datą premiery na Nintendo Switch. Postapokaliptyczne strzelanki wyglądają tak dobrze, że można mieć obawy, czy konsola sobie z nimi poradzi

Stalker jest trudna gra, dla kogoś kto jej nie zna. Czasem trzeba strzelać co do piksela, bo przeciwnicy łupią ze stu metrów w ciemnosciach, a jak nie strzelisz w łeb, to cały magazynek możesz wsunąć, a chłop tylko z bólu bedzie kiwał na boki ale nadal stal i żył. Nie wyobrażam sobie nigdy w to nie grać i odpalić na switchu w jakimś wyższym poziomie trudności :P

Tyma czasem patcha z nowymi usprawnieniami dla wiernych fanów serii na PC nie widać. Wychodzi na to ze ludzie którzy wspierali serie prze lata kupując ja kilka razy nie zasługują na natywny widescreen, wsparcie dla kontrolerów i acziwmenty.