Krytyka gracza sprawiła, że deweloper nie wytrzymał i puściły mu nerwy. Później twierdził, że żartował, ale nie cała społeczność Escape from Tarkov mu wierzy
"marudliwa", "głusi na głowy fanów", czy za korektę też odpowiada u Was już AI?
czy za korektę też odpowiada u Was już AI?
Autorzy chyba sami dbają o korektę. Ilość błędów, przeinaczeń i błędnych sformułowań w publikacjach jest porażająca.
W ogóle ten ostatni akapit to nieszczęsny, bo zaraz po tym "głusi na głowy fanów" mamy "wychowywać się z części zmian". Jeśli piszecie na czymś z autokorektą, to dajcie sobie później trochę czasu na korektę manualną.
"marudliwa", "głusi na głowy fanów", czy za korektę też odpowiada u Was już AI?
Raczej Google translate się nie postarało tym razem to już raczej tradycja na tym portalu.
Jasne, GRYOnline.pl korzysta z AI od 2001 roku!
A tak serio, to ewidentnie nie wiesz, o czym piszesz, sugerując, że takie błędy popełniłoby Goggle Translate.
Nie chce im się pisać - a teraz już nawet nie chce się przeczytać tego co AI wypluje.
Jasne, GRYOnline.pl korzysta z AI od 2001 roku!
A tak serio, to ewidentnie nie wiesz, o czym piszesz, sugerując, że takie błędy popełniłoby Goggle Translate.
A gdzie coś napisałem o AI, piłeś, nie pisz artykułów, ja tylko odpisałem żartobliwie koledze, że to nie AI popełnił błędy tylko wasz odgórnie niski poziom, który reprezentujecie.
Nie grałem w to, więc nie znam realiów. Ale czy zmiany nie powinny być raczej pozytywne? Bo z tego wynika, że w tej grze zmiany są albo negatywne, albo bardzo negatywne.
A kod sieciowy i optymalizacja jak były słabe, tak nadal są.
Jako weteran gry mogę śmiało powiedzieć, że standardem w tej grze jest, że dzieciaczki płaczą że każda zmiana jest zła, a potem ucichają kiedy zrozumieją, że nie mają żadnego wpływu na grę. A co do samych zmian, jak dla mnie mega na plus, coś się w grze dzieje i zmienia co zachęca do grania kolejnego wipe, ponieważ gra jest mniej powtarzalna. Następny wipe definitywnie przywróci wszystko do normy, a twórcy zbiorą feedback i upewnią się na przyszłość co się graczom podoba. IMO część zmian z tego wipe mogło by zostać na stałe, przede wszystkim usunięcie Flea Market. Ta gra miała być hardcorowa i trafiać do konkretnego grona graczy, cieszy mnie że twórcy nie chcą się przypodobać wszystkim i zrobić z tego kolejnego Call of Duty, bo mam serdecznie dość przeciętniaków skierowanych do jak największej audiencji.
W końcu rozsądny komentarz. EfT to krew pot i łzy, a nie różowe kałachy i przeciwnik widoczny z kilometra. Gra kompletnie nie została zepsuta. Optymalizacja też się poprawiła w porównaniu do dwóch patchy wstecz (jeden ominąłem). Jedyne, co bym zmienił, to ustawił ubezpieczenie na 1/8 rynkowej wartości gearu.
Ja bym zdecydowanie przywrócił spawn rate bossów do niskich wartości. Większość zmian w tym wipe utrudnia życie graczom, którzy spędzają bardzo dużo czasu w grze, co daje szanse tym którzy mają życie poza grą nadgonić resztę i nie walczyć 90% czasu z full gearami. Bossowie w każdym rajdzie to darmowa farma dobrego ekwipunku dla doświadczonych graczy, którzy wiedzą jak z nimi walczyć, przez co mój stash jest wypełniony gearem z Tagilli i Shturmana kiedy wielu graczy, których spotykam latają z bieda ekwipunkiem bo nie stać ich na lepszy.
Ubezpieczenie ma przesadzoną cenę, ale widzę też w tym pewien urok, bo przez to bardziej cenię swój gear, a nie wyrzucam go od razu gdy zabiję innego gracza, bo przecież moje eq mi wróci.