Niektórzy szczęśliwcy już ponoć grają w Kingdom Come: Deliverence 2, a studio Warhorse uprzejmie przypomina, że jednak warto wstrzymać się do oficjalnej premiery.
gry
Michał Harat
31 stycznia 2025
Czytaj Więcej
To po co preload skoro premierową aktualizację udostępniają równo z premierą? Pobierzesz 100 GB, a później zamiast grać to zapewne kilkadziesiąt GB znowu trzeba będzie pobrać jak w przypadku STALKER 2.
Stalker to całkiem inna para kaloszy. Ta gra dwa miesiące po premierze działa jak coś pomiędzy alfą a betą. W KCD ludzie dogrywają 100 czy nawet 200h (UV), a już po kilkudziesięciu był chwalony poziom techniczny - gra rzekomo jest nadzwyczaj stabilna jak na wersję przedpremierową i w lepszym stanie niż jedynka dzisiaj. Także patch day1 pewnie będzie trochę ważył, ale np 10 czy 20 GB, a nie 100+ jak przy Stalkerze. GSC mnie mocno zawiodło, przy Warhorse hamuję swoje oczekiwania, ale na razie wygląda to dobrze.