Joaquin Phoenix komentuje możliwości dla Jokera 2
W niedawno udzielonym wywiadzie Joaquin Phoenix odpowiedział na pytanie, czy jego zdaniem są szanse na sequel Jokera. Słowa aktora nie są jednoznaczne.

Hitowe produkcje mają to do siebie, że zazwyczaj prędzej czy później doczekują się kontynuacji. Czy tak stanie się z Jokerem Todda Phillipsa, który osiągnął fantastyczny sukces, zarówno komercyjny, jak i artystyczny? Nie wiadomo. Wiemy natomiast, że odtwórca głównej roli – Joaquin Phoenix – widzi szanse dla kontynuowania historii Arthura Flecka.
Temat powrotu Phoenixa do roli Jokera wypłynął podczas wywiadu udzielonego przezeń dla The Playlist, w którym aktor promował swoją najnowszą rolę w dramacie Mike’a Millsa C’mon, c’mon. Zdobywca Oscara, zapytany o to, czy jest plan na kontynuację Jokera, odpowiedział w niejednoznaczny sposób:
[…] wiesz, to jest interesujący facet. Jest kilka rzeczy, które moglibyśmy zrobić z nim i [badać – dop. red.] dalej. Ale czy rzeczywiście to zrobimy? Nie wiem.
Co można wywnioskować z tej wypowiedzi? Aktor sam wydaje się chętny dalej eksplorować postać Jokera, ale nie ma pewności, czy sequel powstanie. Zakończenie „jedynki” daje jednak spore pole do interpretacji i domysłów, w jaki sposób potoczyły się późniejsze losy Arthura Flecka. Stwarza to sporo możliwości na potencjalną kontynuację. Dobrze jest słyszeć, że Phoenix widzi potencjał na ciąg dalszy historii tej postaci. Pozostaje pytanie, czy inni ludzie odpowiedzialni za produkcję Jokera również.
Film:Joker
premiera: 2019kryminałthrillerdramat
Joker to dramat psychologiczny w reżyserii Todda Philipsa oparty na kultowym superzłoczyńcy z uniwersum DC Comics. Opowiada o Arthurze Flecku, psychicznie chorym komiku z Gotham City powoli popadającym w szaleństwo. Joker to psychologiczny dramat reżyserii Todda Philipsa znanego m.in. z komedii Kac Vegas. Jest oparty na postaci Jokera, superzłoczyńcy z uniwersum DC Comics i arcywroga Batmana. Głównym bohaterem filmu jest Arthur Fleck, ubogi, psychicznie chory komik żyjący w dotkniętym recesją gospodarczą Gotham City. Pogarda ze strony społeczeństwa, brak możliwości rozwiązania swoich mentalnych problemów i traumatyczne wydarzenia z przeszłości popychają Arthura do przemiany w nihilistycznego i psychopatycznego Jokera. W filmie zagrali m.in. Joaquin Phoenix (Arthur Fleck), Robert de Niro (Murray Franklin), Zazie Beetz (Sophie Dumond) i Brett Cullen (Thomas Wayne).
Komentarze czytelników
Swiru01 Centurion
Nie, ja nie chcę sequela. Boję się, że nie będzie już tak dobry. Wydaje mi się, że Joker był pomyślany jako pojedynczy film, i teraz trzebaby na siłę wymyślać kontynuację.