Jak się zsiada z czerwi pustyni? Denis Villeneuve odniósł się do kwestii, która nie daje widzom spokoju
W Diunie 2 Fremeni przemierzają pustynię na czerwiach, ale jak z nich zsiadają? Reżyser odniósł się do kwestii, która nie przestaje nurtować widzów.

UWAGA: tekst zawiera spoilery dotyczące filmu Diuna: Część druga.
Diuna 2 zaserwowała widzom wiele wrażeń za sprawą epickich scen. Wśród najbardziej widowiskowych momentów były te, w których bohaterowie jeździli na czerwiach pustyni. Silnych emocji dostarczyła szczególnie sekwencja rytuału przejścia, w którym Paul Atryda ostatecznie udowodnił, że jest godny Fremenów. Sam reżyser nazwał tę scenę jedną z najbardziej skomplikowanych, jakie kiedykolwiek nakręcił. I choć widzowie mieli szansę obejrzeć fragment, w którym Paul wsiada na pustynne stworzenie, to już sposób, w jaki z niego zsiada, nie został ukazany.
To, jak schodzi się z czerwi, nurtowało wielu widzów, a zapytania dotarły do reżysera. W wywiadzie dla Variety Denis Villeneuve postanowił odnieść się do tej kwestii. Z jego słów wynika, że nie pokazał momentu zsiadania dlatego, iż film tego nie wymagał, a nie dlatego, że nie miał na to pomysłu.
Wiem jak. Znalazłem sposób. Dla fabuły nie było konieczne, by pokazać, jak ktoś zsiada z czerwia, ale wiem, jak to zrobić. I nie mogę się doczekać, by pokazać to na ekranie.
Wszystko wskazuje więc na to, że w Diunie 3 reżyser zobrazuje intrygującą widzów kwestię i wreszcie zobaczymy fragment, w którym któryś z bohaterów nie tylko jeździ, ale i zsiada z wielkiego stworzenia. Przypomnijmy, że wcześniej Denis Villeneuve porównał poruszanie się na grzbiecie czerwia do „intensywnego ubera”. O ile sam sposób wsiadania za pomocą haków i przemieszczania się niekoniecznie przypomina jazdę taksówką, to już samo czekanie na ten „środek transportu” rzeczywiście może budzić takie skojarzenia.
Warto dodać, że odpowiedzi na to, jak się zsiada z czerwia, udzielił sam Frank Herbert. Oczywiście bohaterowie nie mogą zwyczajnie kazać mu się zatrzymać. W powieści Dzieci Diuny pisarz wyjaśnił, iż Fremeni po prostu zeskakują z tych wielkich stworzeń. Muszą wykorzystać odpowiedni moment – taki, w którym czerwie są już zmęczone i przez to nie zdecydują się, by zawrócić i zaatakować swojego jeźdźca. Czy właśnie ten sposób wykorzysta Denis Villeneuve w „trójce”, czy też jego pomysł jest inny? Dowiemy się za kilka lat, kiedy Diuna: Mesjasz wejdzie na ekrany kin.
Diunę: Część drugą możecie już obejrzeć w kinach.
Film:Diuna: Część druga(Dune: Part Two)
premiera: 2024premiera PL: 2024akcjadramatsci-fi
Diuna: Część Druga to amerykański film science-fiction i kontynuacja Diuny z 2021 roku, reżyserii Denisa Villeneuve’a. Produkcja adaptuje drugą połowę powieści Franka Herberta o tym samym tytule. Diuna: Część Druga to amerykański film science-fiction reżyserii Denisa Villeneuve’a. Tytuł jest kontynuacją Diuny z 2021 roku i adaptuje drugą połowę powieści Franka Herberta o tym samym tytule. Opowiada o wojnie na pustynnej planecie Arrakis, zwanej Diuną, będącej jedynym źródłem melanżu, najcenniejszej substancji we wszechświecie. Głównym bohaterem filmu jest Paul Atreides, dziedzic szlacheckiego rodu Atreides, którego dom upadł na skutek machinacji rodu Harkonnenów. Paul sprzymierza się z Fremenami, pustynnym rodem wojowników, i staje na ich czele w walce przeciw Harkonnenom i galaktycznym imperium kontrolującym planetę. W filmie wystąpili m.in. Timothée Chalamet (Paul Atreides), Zendaya (Chani) i Stellan Skarsgĺrd (Vladimir Harkonnen).
Komentarze czytelników
drmon7221292551 Junior
Tylko że w Dune 2 (film) to oni wsiadali z całym majdanem, przewozili też tą czarownice Bene Gesserit czy jak jej tam. Już widzę jak wszyscy po kolei wskakują na taki "autobus" i z niego schodzą :)
djyanush Pretorianin

Jak to "jak się zsiada z czerwia"? Jak najszybciej żeby cię pod ziemię nie wciągnął :)
zanonimizowany1395764 Pretorianin
Bardzo się mylisz.
Kwisatz_Haderach Senator

Bog Imperator potrafi przynudzic, ale kazda ksiazka Herberta to potrafi. ;)
Jednak zgadzam sie ze to najlepsza czesc cyklu. Czytalem wrecz z fascynacja. Koncept Leto II, Zlotej Drogi, tego co sie dzieje z Duncanem. Cos pieknego.
Najslabszym motywem sa Mowiace Do Ryb, ale to znamienne u Franka, ze jak pisal o kobietach to bylo to zawsze ekstremalne (w negatywnym lub pozytywnym znaczeniu).
Kwisatz_Haderach Senator

PrzecieZ W artykule i z zrodle jest napisane ze zsiadaja jak czerwie sie zmecza.
Co w sumie jest troche glupie/naiwne, niepraktyczne i nie broni sie przed jakakolwiek logiczna analiza wykorzystania ich jako sensownego srodka transportu na jakakolwiek szersza skale (z wyjatkiem sporadycznych sytuacji kryzysowych).
No ale "desert power" i fremeni nadludzie. Jezdza sobie miedzy siczami jak PKSem i nigdy nic nikomu sie nie stalo fizycznie a zaden czerw nie zapanowal choc na sekunde nad bolem zeby zrzucic jezdzca. takbylo.jpg ;)
Fakt ze zwierzeta nie reaguja racjonalnie na bodzce bolowe juz z litosci pomine.
Jedna z rzeczy, ktore w tych ksiazkach za z tzw. "dupy" i przyklad ze analizowac Herberta to mozna jak pisze o socjologii i ekologii (np o cyklu zycia czerwii i jego wplywie na klimat Arrakis, a nie o tym jak sie na nich jezdzi), a nie elementach sci-fi, ktore czasem sa bardziej na sile i glupsze niz w Star Wars.
A teraz czekam na gimemoa zeby mi napisal jak bardzo sie myle.