Apple nie potrafi zachęcić graczy do kupowania wysokobudżetowych produkcji na iOS. Resident Evil 7 podzielił losy poprzedników i sprzedał się dość słabo.
Śledząc wiadomości, można zauważyć, że Apple celuje w rynek gier. Dlatego też na przestrzeni ostatnich miesięcy na urządzenia z systemem iOS trafiło klika wysokobudżetowych produkcji, z których najświeższą jest Resident Evil 7. Jak się okazuje, przedstawiciel kultowej serii horrorów nie podbił serc mobilnych użytkowników.
Jak donosi portal Kotaku, sprzedaż produkcji od Capcomu jest bardzo niska. W dwa tygodnie od premiery produkcję zakupiło bowiem mniej niż 2000 osób. Nie ma co ukrywać, wynik ten jest daleki od ideału. Mimo to nie dziwi on specjalnie.
Jak na razie próby wprowadzenia dużych tytułów na urządzenia mobilne idzie dość słabo. Ograniczenia sprzętowe nadal wydają się zbyt dużą przeszkodą, by sprostać wymaganiom tego typu produkcji.

Autor: Agnieszka Adamus
Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.