Holandia i Hiszpania mają dość lootboxów; regulacje prawne w drodze
Bardzo dobrze.
Przydałby się artykuł opisujący stan polskiego prawa. Teoretycznie jest zakaz hazardu przez co w grach Rockstara bez VPNa sobie nie machniemy pokerka w online, bo da się kupić sztuczne dolary za prawdziwą kasę.
Ale, że już hazard w innym wykonaniu pod tytułem losowanka lootboxów gdzie też płacimy "żetonami" które kupić można za prawdziwą gotówkę i wszystko jest ok.
W Polsce żeby coś się stało, to kilkadziesiąt tysięcy musiałoby przewalić w takiej gierce dziecko premiera czy prezydenta.
Więcej państw musi zaostrzyć przepisy, ale wobec każdego wydawcy a nie tylko EA...
Bo znów tylko mowa o EA/FIFA/FUT bo EA najgorsze, a że inne firmy robią gorsze rzeczy nawet w grach single to ludzie odwracają wzrok, udają że nie widzą.
Kolejny pokaz hipokryzji, zaraz po tym jak gracze marudzą na grę/wydawcę a potem zamawiają pre-order.
Ja uczę dzieci, że dzięki grom mogą ćwiczyć umysł (o ile nie siedzą po kilka godzin), ale podrzucam im wymagające lub kreatywne produkcje (Minecraft, Ori, Civilization, Monument Valley), a darmowe mobilki są zaprzeczeniem tej idei. Jako dziecku wmawiano mi, że jestem uzależniony od gier. Boomerzy nie mają pojęcia jak źle jest teraz w porównaniu z latami '90.